Dokładnie 47 lat temu w Stanach Zjednoczonych piosenkarka i homofobiczna aktywistka Anita Bryant została uderzona
ciastem przez aktywistę LGBT Thomasa Lawrence Higginsa podczas telewizyjnego wywiadu na żywo. Wcześniej tego samego roku w stanie Floryda przegłosowano zarządzenie zakazujące dyskryminacji na tle orientacji seksualnej, któremu Anita bezskutecznie się sprzeciwiała. Działalność przeciwko LGBT w latach 1977-1980 skutecznie zniszczyła jej wizerunek. Ponadto rozpoczęto bojkot soku pomarańczowego reklamowanego przez piosenkarkę, co doprowadziło do zerwania umowy przez produkującą sok firmę. To oraz rozwód z mężem doprowadziły ją do finansowej ruiny (bankructwo zgłosiła dwukrotnie). Nigdy nie odbudowała swojego wizerunku ani majątku.
Obecnie ma ona 84 lata i żyje w domu rodzinnym w stanie Oklahoma. Kobieta była świadkiem zalegalizowania homoseksualnych małżeństw, adopcji dzieci oraz znacznych zmian w postrzeganiu osób LGBT w całych Stanach Zjednoczonych.