Panowie potrzebuję pomocy!
Szukam jakiegoś miejsca na wieczór kawalerski.
Im taniej tym lepiej, ale są też pewne wymagania.
Musi być kibel, no i musi być jacuzzi albo jakaś bala czy inne ustrojstwo do moczenia dupy.
Dobrze by było, gdyby miejsce było na uboczu, bo chcę zorganizować pojedynek czarodziei na rzymskie ognie.
Paintball w okolicy lub kajaki będą dodatkowym atutem.
Jeżeli macie jakieś ciekawe pomysły to śmiało piszcie.
Za polecenie lokalizacji (im bliżej centrum Polski tym lepiej) zapłacę modlitwą lub gołymi babami.
Pani z obrazka dla uwagi.