A propo Krosna, skutek takiej akcji

32
Jak chodziłem do gimnazjum jakieś 15l temu to chodził nasz rówieśnik Albert. Był to dobrze zbudowany, wysportowany chłopak, który uchodził za łobuza, dobrze się bił w związku z czym miał dużo kolegów i uważanie u starszych. Na wiejskich zabawach należał do elity i nikt nie myślał by mu podskoczyć. Pochodził z bogatej rodziny więc bez problemowe życie. W jeden wieczór przez swoją głupotę zmienił życie w koszmar. Otóż podczas spotkania z kumplami w wiejskiej świetlicy jeden kumpel miał zapalniczkę imitującą zylastego kutasa. Starsze śmieszki namówiły Alberta aby ten udawał że obciąga kutasa koledze dla żartów. Zgodził się a zajście oczywiście sfilmowano. Jak się domyślacie wideo stało się popularne i rozeszło się po szkole i okolicach. Oczywiście nikt nie sprostował, że była to zapalniczka. Zaczął się jego koszmar, wszyscy się odwrócili, był bity i poniżany przy każdej okazji. Wyobraźcie sobie dostawać wpierdol i być wyzywanym od pedałów na każdym kroku praktycznie przez wszystkich dookoła. Gdzie się nie pokazał ktoś go napierdalał. Nikt z tych chłopaków co nagrali nie pomógł mu wytłumaczyć, że to był głupie żart, mieli polewę z Alberta. Długo nie pokazywał się w szkole. Okazało się, że miał próbę samobója ale mu nie pykło i przeszedł przez trrapie w psychiatryku. Jego starzy założyli sprawę gdzie byli wzywani wszyscy, którzy brali udział w nagraniu, rozpowszechnianiu i nękaniu. Wywalczyli jakieś odszkodowanie a Albert jako, że znajomych już nie miał za wiele skupił się na nauce i jakoś w miarę skończył te gimnazjum. Niestety w zawodówce też się rozeszło i tu już wiele nie było do obronienia... Na szczęście dostał tylko kilka razy przekope od grup sebixow bo jednemu czy dwóm dawał radę.. W końcu poszedł na siłownię i zaczął kłóć dupe rosnąc na tyle, że nawet w grupie nie chcieli go bić bo z grupy zawsze kilku miało zrobiona krzywdę, złamany nos czy wybite zęby... Miał spokój ale nadal był wyrzutkiem.. Przez lata ciegnelo się to za nim jak flaki.. Nie wiem co dalej po szkole, wiem, że żyje.
 Ta dzida to czysty przykład jak przez głupotę można zjebać sobie życie na amen. Mało kto może się podnieść i nawet jak te chłopaki z Krosna opierdlały tylko kiełbasę a nie fiuta to już życia nie mają. Trochę mi szkoda tych jebanych debili jeżeli zrobili to dla żartu i jest to fake. Bo jak to prawda pies jebał idiotów.. 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14818716049194