Dobry wieczór mam małe pytanie bo nie mam pewności, otóż sąsiad ma 2 duże psy które chodzą samopas po drodze z jednej strony na drugą itp. nic bym nie miał przeciwko gdyby nie to że mnie chuje 2 razy już ugryzły jak przehxodzilem ulicą. Za pierwszym mnie ugryzł delikatesnie, pomyślałem że może chce się bawić czy coś to chuj nie zwleixlem uwagi ale jednak już lampka mi się zapaliła a dzisiaj sobie wracam z biegu i kurwa jebany mnie ujebal już srogo. Mam ranę po tym do i trochę krew poleciała i zrobił mi dziurę w ubraniu. Samo ugryzienie nie było jakoś mega mocne i długie ale wystarczyli żeby wyrządzić mi krzywdę fizyczna i materialną. I oto pytanie czy mogę na legalu następnym razem przyjebas psu w buta w mordę dla bezpieczeństwa? Nie chce płacić odszkodowania czy iść do więzienia. Zajebie mu tylko jako obrona własna. Dzięki i wypierdalam.