Zdradzieckie mordy

72
Tak się zastanawiam nad ranem. Gdyby dzisiaj istniało państwo podziemne i podziemne sądownictwo, które wydawałoby podziemne wyroki śmierci na najgorsze śmieci naszych czasów, tak jak robiło to w czasach okupacji. Na kolaborantów, zdrajców, sprzedawczyków i pasożyty. To kogo należałoby postawić przed trybunałem takowym z przekonaniem że wyrok może być tylko jeden? Mam sporo kandydatów ale ciekaw jestem waszych opinii. Gdybyście mieli wskazać taką jedną, konkretną mendę społeczną to na kogo by padło. Ja z czystym sumieniem wklejam tu jedną szczególnie mi obrzydłą mordę: pan sędzia (S)tuleya:
Zdradzieckie mordy
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14908599853516