Moja dziewczyna - studentka dziennikarstwa, postanowiła sprawdzić jak ludzie w naszym mieście zareagują na kobietę w burce. Przebrała się cała na czarno a tam gdzie jest ten otwór na oczy umalowała się na ciemniejszą, egzotyczną karnację.
Została dwa razy opluta, zwyzywana, raz została uderzona "z liścia" i raz kopnięta.
A nie zdążyła nawet wyjść z pokoju.