Wczoraj były żarty, a dziś bardziej serio.
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że w Polsce nastąpił wzrost liczby wykrytych przypadków HIV.
Ma to oczywiście związek z wojną na Ukrainie i napływem uchodźców. A to z kolei dlatego, że Ukraina jako część sowieckiego burdelu była miejscem tzw. rewolucji seksualnej.
https://historia.org.pl/2015/07/08/bolszewicka-rewolucja-seksualna/
* Wiadomo że to nie jest tylko za ich sprawą, ale mają na to duży wpływ.
Polska, mimo że była częścią tego gówna, uniknęła tego z kilku powodów, głównie dzięki zwycięstwu w 1920 roku, a po 2WŚ dzięki kościołowi. Można by pisać i pisać ale można poczytać - link wyżej
Dodam tylko że we WSZYSTKICH krajach że wschodu (nie licząc tych które uwolniły się od tego gówna na początku lat 90tych) panuje przekonanie że HIV/AIDS nie istnieje i jest wymysłem zgniłego zachodu