Dzidki, jak w tytule - pomocy!
Bylem na "wakacjach" we Wloszech i dostalismy mandat za zle parkowanie (pomijam cala sytuacje - byla idiotyczna). Na sam koniex wyjazdu. Wlosi po angielsku nic, ale zrozumielismy ze trzeba zaplacic w tabakierni - ona zamknieta XD
No to na poczcie - tez oczywiscie zamknieta.
Juz pomijam ze bedzie nas to kosztowac drozej ale czy ktos kiedys z Was placil mandat im przelewem?
Mam ppdany IBAN banku ale nie mam kodu SWIFT a podobno tramsakcje bez niego odrzuca.
Internet oczywiscie nie pomoze - polowa stron wloskich nie dziala a nawet tlumacz sie wywraca.
Dodam, ze auto wypozyczone, niektorzy widzialem sugerowali platnosc przez wypozyczalnie.
Place zlotem i to hojnie!
I wypierdalam, zgodnie z tradycja