POLICJA: dobry kierowniku, gdzie pan tak pędzi?
ĆPUN: przecież to zajebany radiowóz na bombach, jak mam jechać?
POLICJA: Jarał pan coś dzisiaj?
ĆPUN: dzień dobry, wczoraj kumpel miał 4 dychy i trochę zaszalelismy ale dziś jestem już czysty jak łza
POLICJA: ok, niech pan jeździe ale noga z gazu
ĆPUN: dziękuję i dowidzenia
RADIO: kszzzt, kszzttt, 12-47 zgloś się...
POLICJA: 12-47 Zgłaszam się...
RADIO: skradziony nad ranem radiowóz był widziany w waszej okolicy, miejcie oczy szeroko otwarte, odbiór...
POLICJA: Magda? To nie był ten samochód co odjechał?
