Wystraszony pancernik 9 2 9 Humor 11 m 24 Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +3516 +3516
Achtung Tirpitz część 2 2 Hobby 1 r 22 Czołem ponownie. Dziś kończę mikro dioramę z udziałem pancernika Tirpitz (braciak Bismarka) w skali 1/2000 Jako że uwielbiam was (i siebie też) męczyć moimi zdrowo popieprzonymy pomysłami to i dziś nie jest inaczej. Cóż mogę o tym napisać... To druga część wrzuty z przed tygodnia gdzie opisywałem sam okręt. Pod tamtą wrzutą z użytkownikiem Apotheos wywiązała się wyjatkowo ciekawa dyskusja odnośnie co jest większe, obiekt w skali 1/700 czy 1/2000? To była rewelacyjna rozmowa, nie zapomne jej kurwa nigdy... Ale mniejsza o większość. Podstawe wykonałem z korka i gliny samoutwardzalnej, taką glinę można kupić w prawie każdym większym markecie i jest całkiem przyjemna w użytkowaniu. Całość zabezpieczyłem podkładem i zacząłem malować wodę i góry. Co do wody to żeby zachować zróżnicowanie i efekt głębi postanowiłem wykonywać aerografem ruchy kuliste używając trzech różnych kolorów, myślę że wyszło całkiem przyzwoicie. Wzgórza to już inna bajka, kilka różnych kolorów zielonego, posypka tajnego przepisu i drzewa z zielonej gąbki po zmywaku, czyli tak na 30% mojego wysiłku jak w mordę strzelił. Po przymocowaniu pancernika, całość "wody" przesmarowałem siuwaksem odbijającym światło, coś jak zwykły lakier, ale nie zastyga szybko i nie śmierdzi. Całość wygląda w sumie całkiem ieźle (tak mi się zdaję), niżej też zostawiam standardowo krótki filmik jakby może ktoś chciał coś podobnego w przyszłości wykonać czy ki chuj. A tym czasem wypierdalam kleić coś w końcu normalnego. Arrivederci Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +44 +44
Achtung Tirpitz! 1 6 2 2 Hobby 1 r 44 Czołem dzidki i dobrego poranka. Znowu będę was męczył ze sklejonym modelem, ale nie w skali 1/700 tylko 1/2000, trochę mniejsza... Na tapetę wleciał Tirpitz, młodszy brachol Bismarcka. Składanie tego okrętu w tej skali to jak proszenie się połamanie palców i ogólnie wyjebanie wszystkiego co jest pod ręką przez okno. Ktoś mógłby zapytać więc: -po co to robisz debilu? -bo lubię sobie czasem dopierdolić! :) A skoro o dopierdalaniu mowa to muszę napomknąć o relingach (takich barierkach żeby nikt nie spadł do moża z rowe... pancernika). Dokupiłem sobie za jakieś 10zł właśnie takie relingi, które mają wysokość około pół 1mm. W sumie to nawet nie jestem pewien bo ich zbytnio nie widzę... Po złożeniu przyszedł czas na malowanko, zdecydowałem się na dwukolorowy kamuflarz z okresu stacjonowania w norweskim fiordzie Bogen w 1942 roku. Ogólnie rzecz biorąć jestem zajebiście zadowolony z pracy. Dodałem nawet olinowanie! Jeżeli kogoś to zainteresowało to dodaje też niżej krótki film z tych wypocin, muzyki można sobie fajnej posłuchać. Za tydzień szykuje jeszcze cały fiord w tej skali! Pozdrawiam i wypierdalam dokleić sobie pozostałe włosy do głowy. Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +52 +52
Opos to pancernik bez zbroi Humor 1 r 6 Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +48 +48
Bo najważniejsze, to nie okazywać przeciwnikowi strachu Humor 2 l 2 Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +138 +138
krzyk pancernika Wiedza 2 l 10 PausePlay% buffered00:0000:00UnmuteMuteDisable captionsEnable captionsSettingsCaptionsDisabledQualityundefinedSpeedNormalCaptionsGo back to previous menuQualityGo back to previous menuSpeedGo back to previous menu0.5×0.75×Normal1.25×1.5×1.75×2×4×PIPExit fullscreenEnter fullscreenDownloadPlay 1000 1000 400 100 +108 +108
Battleahip 5 33 8 13 Humor 2 l 167 Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼ 1000 1000 400 100 +6370 +6370