Dzidki, zapewne wiele z Was urodzonych w latach 1980-1995 pamięta wiele „hitów” Internetu (niekoniecznie pozytywnych), które za czasów młodości przeglądaliśmy jeszcze w kafejkach internetowych czy domowych zaciszach poprzez sieć, do której podłączenie wymagało jeszcze wtedy z początku odłączenia telefonu stacjonarnego (i naliczane były impulsy za jej używanie) lub portale, które odwiedzaliśmy, komunikatory czy w końcu cringe, z którego się śmieliśmy (zdecydowanie nie można tego nazwać górnolotnym humorem, bardziej żenadą). Z racji tego, że była już osobna seria o grach, gdzie były również uwzględnione gry online, pozwolę sobie je odpuścić w niniejszej dzidce. Nie ze wszystkiego, co widzieliśmy w młodości jesteśmy pewnie dumni, ale czasami to, co wtedy się oglądało podchodziłoby pod cenzurę – mimo wszystko chociażby YouTube jeszcze kiedyś wyglądał zupełnie inaczej czy treści blogów lub niektórych portali internetowych w dzisiejszych czasach podchodziły by pod naruszenie polityki prywatności.

Kurnik.pl

Był to pierwszy portal internetowy z grami przeglądarkowymi (BBG), który zyskał ogromną popularność wraz z popularyzacją kawiarenek Internetowych (portal cieszył się głównie popularnością wśród kobiet). Po ich zamknięciu liczba użytkowników portalu powoli malała na przestrzeni kilku lat. Dostępność Internetu w domu i dynamiczny rozwój branży gier sprawił, że Kurnik.pl zaczął pomału odchodzić w zapomnienie.

Fotka.pl

Portal przy pomocy którego użytkownicy zaczęli udostępniać swoje zdjęcia. Dosyć szybko zaczął być kojarzony z tzw. „dick pic” ze względu na to, że sporo osób zaczęło za jego pośrednictwem publikować swoje nagie zdjęcia lub mocno zakrapianych imprez czy różnego rodzaju patologii społecznych (nawet przez krótki czas panował trend fotografowania własnego kału i publikowania na wspomnianym portalu). Spowodowało to, że wielu internautów, którzy jako tako się szanowali zaczęli omijać portal szerokim łukiem. Z czasem przybrał on podobny charakter głównie matrymonialny.

Parodie reklam

Kiedyś poszukując rozrywki na YT często wyszukiwało się parodie popularnych reklam. Do niektórych używało się syntezatora mowy IVONA:

Czasami tworzono również całkiem oryginalne reklamy mające wyśmiewać stereotypy pewnych grup społecznych:

Baba z porem, czyli Leva’s Polka

W Polsce szwedzki utwór „Leva’s Polka” grupy Loituma zyskał popularność dzięki zestawieniu z postacią Inoue Orihime ze starych epizodów anime „Bleach” wymachującą porem, co zapętlono, dzięki czemu otrzymano następujący efekt:

Maciuś z Klanu i „Co się stało”

Kultowa scena z serialu „Klan”, która doczekała się przeróbki i szybko podbiła Internet:

Happy Tree Friends

Kto nie lubi słodkich zwierzątek? A tym bardziej takich, które przez serię niefortunnych zdarzeń lub niepochamowane pokłady agresji robiły sobie krzywdę na skalę działu Hard (tylko w znacznie przyjemniejszej dla oka, słodszej oprawie). Początkowo seria była emitowana na kanale MTV, ale ze względu na słaby dostęp do kablówki, odcinki zaczęto wrzucać do sieci, gdzie stały się ogólnodostępne, a ich oglądalność z początku bardzo szybko wzrastała.

Gracjan Roztocki

Cringe w sieci nie jest nowym zjawiskiem. Już dawniej wyśmiewane były pewne osoby, które starały się zaistnieć w wirtualnym show-biznesie. Swego czasu dużą popularność (a raczej niesławę) zyskał Gracjan Roztocki – cukiernik i nudysta śpiewający dosyć infantylnie brzmiące piosenki dla dzieci i publikujący swoje nagie zdjęcia oraz nagrania.

Chytra baba z Radomia

Jedna z legend polskiego Internetu minionych lat, która w późniejszych latach stała się nie tylko bohaterką memów i komiksów, ale również parodii i przeróbek typu „Hitler dowiaduje się o chytrej babie z Radomia” czy „Chytra baba zwraca napoje na stół”.

Będę grał w grę

Na koniec nie mogło również zabraknąć słynnego „Będę grał w grę”, które swego czasu podbiło polski Internet. Ale tutaj nikomu nie trzeba tego przedstawiać, raczej temat dobre znany.