Nie wiem kto to ten Masłow, ale ponoć jest afera. No a teraz tak serio. Ludzie wypisują, że ich nie stać na masło. Serio towar który kupujecie raz na jakiś czas i podrożeje nawet o te zasrane 5zł powoduje, że się budżety nie spina. Co z ludźmi jest nie tak :D

Była sobie wieś o nazwie Trzy Jeziora, położona - jak nazwa wskazuje - między trzema jeziorami. W jaskini nieopodal mieszkał smok o imieniu Kicek, który pokojowo koegzystował z mieszkańcami. Pewnego razu smok się upił, a nazajutrz męczył go okrutny kac i wypił całe jezioro. Wieś zmieniła nazwę na Dwa Jeziora, a sołtys poprosił smoka, by się ogarnął. Przez dłuższy czas był spokój, ale smok znowu się schlał i wypił na kacu kolejne jezioro. Wieś zmieniła nazwę na Jezioro, a wkurzony sołtys mówi do smoka:
- Kicek, ogarnij się! My też potrzebujemy wody!
Jakiś później smok znowu zachlał i wypił ostatnie jezioro. We wsi zapanowała susza, a wkurwieni mieszkańcy wygnali smoka. Wieś zmieniła nazwę na Sucha Bez Kicka.