Zaś już w 2017, kiedy zanotowanu u nas pojedyncze przypadki Szakale Złocistego, Jan Szyszko (Minister Środowiska) wydał pozwolenie na odstrzał zdecydowanie większej liczby, niż zaobserwowano.
Szakale przywędrowały do nas, bo ocieplający się klimat im na to pozwolił. Do tej pory było dla nich po prostu za zimno u nas.
Wiele osób wskazywało na to, że Szyszko jest myśliwym, a szakala nietrudno pomylic z wilkiem (Kurwa. myśliwi człowieka z dzikiem mylą, a co dopiero Szakala z Wilkiem), więc takim zezwoleniem niejako toruje sobie drogę do wilka.