Siema dzidki. Szukam dobrej aplikacji (darmowej) do jazdy na rowerze. Żeby pokazywała średnią prędkość jazdy, zapisywała pokonaną trasę i podliczała jednorazowy pokonany dystans i dystans ogólny. Z góry dzięki 

Dzidki, pytanie, od kolegi oczywiście zbereźnika, onanisty, konibijcy, obleśnika zdegenerowanego. Od jakiegoś czasu nie działa aplikacja PORNHUB na androidzie, wyskakuje tylko info o tym, że apki już nie ma i zapraszamy na stronę. Czy są jakieś godne polecenia inne aplikacje, lub sposób na obejście tegoż problemu? Wiem, że można wejść przez przeglądarkę, jednak apka świetnie działała... Aż się łezka w oku kręci, że coś się kończy coś się zaczyna, a jeszcze gorzej, że teraz się kończy gorzej...

Proszę o pomoc w znalezieniu strony lub aplikacji / narzędzia.

Ponieważ mój spedalony, chlopski ryj kryję za brodą, która z modelu "ZZ Top", ewoluuje w kierunku typu "Czarodziej", a łeb porastają prawie metrowe kudły, przyznaje, że zaczyna już mnie to po latach wkurzać.

Szukam zatem narzędzia, dzięki któremu, po wrzuceniu foty, możnaby dobierać model zarostu tudzież kudły. 

Wiadomo, można to obrobić w normalnym programie graficznym, ale za dużo roboty, może istnieje prostsze narzędzie.

Miki w tym, że po trzydziestu latach, nie bardzo chcę się oddawać w lapyy postrzygacza, który coś spieprzy.

Z góry dziękuję i wypierdalam.

Siema dzidki kiedyś i to w sumie był jakiś czas temu szukałem nazwy jakiegoś przedmiotu do auta, czujnika huj wie czego nie pamiętam i kumpel miał jakaś apkę która skanowała ten przedmiot czy robiła zdjęcie i szukała w internecie wraz z obrazkiem wiecie może jak to sie nazywało ? może jakieś ulepszone jest teraz czy coś z góry dzieki i miłego wieczorku życzę przy piwerku pozdro.

Cześć dzidki!
Postanowiłem przestać wyglądać jak nastoletni onanista i zwracam się do was z pytaniem. Mam prawie 30 lat i klatę 15 latka. Od 3 tygodni codziennie cisnę pompki, ale przydałaby się jakąś różnorodność. Może polecicie mi jakąś darmową apkę do kalisteniki, albo jakiś program treningowy? Może macie jakieś rady? Zależy mi na klacie przede wszystkim. Motywacja jest. Rzucam palenie, wsuwam po 3000 kcal dziennie i choćby skały srały i tak co wieczór, po kreatynie idę poćwiczyć. Jestem cebulakiem oraz zwyczajnie żyję na granicy ubóstwa, więc siłownia odpada, dlatego zdecydowałem się na ćwiczenia w domu (a no i mam na chacie drążek do podciągania, więc to jakiś bonus na start). Wypierdalam i płacę złotem!