Inwestycja w siebie

28
Hej, mały dylemat mam , w wieku 30lat chce się przebranżowić , kilka zawodów wykonywałem, ostatnio 2 lata jeździłem c+e na Skandynawii, odłożyłem trochę gotówki i marzy mi się praca bardziej na miejscu ze względu na dzieciaki. Zastanawiam się w jakie kursy co zainwestować żeby mieć w miarę dobrze płatną  pracę więcej będąc w domu. Jakieś koparki, dźwigi , spawanie , kupno gratów i czyszczenie samochodów,ozonowanie itp??? Ktoś się wypowie czy jest sens robić uorawnienia jak wcześniej się tego nie robiło? Jak z zarobkami. Z chęcią się czegoś nauczę ale żeby to miało sens. Bo jako kierowca na miejscu proponuja ok 25zl na godzinę to na magazynie mam teraz więcej. Nawet i 20 tys w siebie włożę żeby tylko coś sensownego , opłacalnego robić. Może ktoś z.was jakiś sensowny zawód bez dużej ilości delegacji wykonuje ,którego można się.nuczyc w.miare szybko. ?? Z góry dzięki za sensowne wypowiedzi . Wypierdalam w podskokach 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.13475108146667