Przede wszystkim jaki jest sens istnienia kamizelek i hełmów kuloodpornych (a raczej, w przypadku kamizelek, ich wkładów)?
POWSTRZYMANIE PENETRACJI
Nie, nie ZATRZYMANIE pocisku.
Definicja każdego słowa jest tu ważna, weźmy sobie jako przykład taki w chuj znany materiał wykorzystywany właśnie przy produkcji wkładów - kevlar (aramid)
Wkład kevlarowy składa się z kilkunastu/kilku dziesięciu warstw tkaniny aramidowej
Po strzeleniu w niego nie mówi pociskowi "STÓJ KURWA" tylko przyjmuje na siebie całą energię, przez co w miejscu postrzału wierzchnie warstwy styku z pociskiem potrafią sobie trochę popękać, trochę sie rozedrzeć, ale następne już rozkładają skupioną energię, a pocisk deformuje i przez nie nie przechodzi.
Wygląda to tak jakbyście przyjebali pięścią w równiutko położoną kołdrę na łóżku, robi się lej w miejscu uderzenia. Tak samo jest z pociskiem i wkładem kevlarowym. Co może skutkować tym że gdybyście nosili sobie taką kamizeleczkę w miękkich wkładów kevlarowych (dlaczego użyłem "miękkich" o tym później) i ktoś by was postrzelił w tą kamizeleczkę z Walthera P99 (9x19mm) to pocisk by sie w was nie zagnieździł, ale za to uczucie jakby ktoś młotkiem przyjebał będzie na pewno temu towarzyszyć i efekt będzie taki:
Bardzo redukuje to obrażenia, ale nie powstrzymuje ich totalnie.
W skrajnych przypadkach strzelając z dużego, ale miękkiego pocisku i trafając w centrum klatki jest szansa że zatrzyma to akcje serca, dlatego często montuje się coś twardszego w tym rejonie od wewnętrznej strony wkładu, żeby ten lej nie był tak skumulowany na serducho. Nasza kochana polska firma Lubawa na przykład wrzuca tam kawałek paździerzu xDDDD nie, nie działa xD, ale jakiś kawałek nie dużej blaszki może zdziałać cuda.
Pocisk nie zatrzymuje sie nagle (w skali tego jak szybko leci po opuszczeniu lufy) tylko deformuje się na wkładzie i powoli wytraca na nim pęd tracąc i rozkładając na wkład swoją energię
Z drugiej strony - Hełm
Dużą uwagę należy tutaj zwrócić na jego kształt. Bezpośredni, prostopadły do powierzchni skorupy hełmu, postrzał może zabić - czy to przez penetrację, czy przez energię która albo skręci kark, albo zrobi lej tak duży, że czacha pęknie i mózg wam uszami wypłynie. Jednakże kształ takiego garnka powoduje dużą szansę na to, że w przypadku postrzału "pod kątem" pocisk po prostu zrykoszetuje od bliskiemu kuli kształtu skorupy.
Penetracja jest? - nie
Pocisk zatrzymany? - nie, poleciał sobie gdzieś po rykoszetowaniu
Łapiecie już czemu chodzi o penetrację? Świetnie
(ta, zdjęcie z chińskiego gówna, ale dobrze obrazuje że są rozdzielne)
Kamizelka to po prostu wygodny do noszenia na ciele pokrowiec na wkład. Może mieć bajery, ale nie na tym się teraz skupiamy.
Także tego:
Istnieje mnóstwo rodzajów takich wkładów, dzieli się je w zależności od materiału z jakiego są zrobione, w zależoności od tego czy są twarde (płyta chociażby) czy miękkie (tkanina kevlarowa), no i od samej klasy kuloodporności.
Zacznijmy od najprostszego
Materiał i roboczo nazwijmy to "stan skupienia":
Najczęściej są to:
- Kevlar (tkanina), Dyneema, Nylon balistyczny - miękkie, zachowujące się jak dużo warstw tkaniny położonych jedna na drugą
Zazwyczaj chroniące głownie przed amunicją pistoletową ( z wyłączeniem amunicji pistoletowej ostrołukowej, patrz mp7 i p90)
- To samo co wyżej ale utwardzone (chociaz wydaje mi się że dyneema akurat nie była stosowana w taki sposób, ale nylon i kevlar na pewno)
Również zazwyczaj chroniące przed amunicją pistoletową ale zdarzają się też takie co przed karabinową ochronić mogą
- Stal, Tytan, inne metale i stopy
Zazwyczaj wysoka klasa i spora waga, chronią przed duża większością ręcznych siewców ołowiu
- Ceramika + kompozyty
Równiez zazwyczaj wysoka klasa, waga niższa ale szybciej się zużywają.
Co warto tutaj wiedzieć?
Wszystkie "miękkie" stworzone są po to żeby były wygodne do noszenia i chroniły głównie przed postrzałami z amunicji tępołukowej (głównie pistolety, strzelby) lub ogólnie mięciutkiej ORAZ mogą też służyć jako ochrona przeciwodłamkowa
NIE NADAJĄ SIĘ DO AMUNICJI OSTROŁUKOWEJ bo tak jak wspomniałem są to tkaniny, ostrołukowa amunicja po prostu prześlizgnie się przez odstępy między włóknami lub je po prostu przebije (raczej to drugie) ze względu na większy nacisk w jednym punkcie. Kamizelki do skrytego noszenia są wykonywane właśnie z tego. Jeśli chodzi o odłamki, no to w większości przypadków po prostu zaplątają się w włókna, oczywiście jak jakiś jest wyjątkowo ostry, mały i szybki to przejdzie, ale szanse są na to są niskie.
Jest jeszcze jedna rzecz, ale tym niżej
"Twarde" w dużej mierze są po to żeby chroniły przed skurwysynami pokroju AK. Mniej wygodne, często cięższe. Wykorzystywane gdy nie chcesz się kryć z kamizelką tylko jesteś w pełni przygotowany do ewentualnego starcia na metalowe pestki
Oczywiście tutaj można sobie pozwolić na zrobienie płyty o niskiej klasie kuloodporności (bo tu można iść w dół, z miękkiego w górę raczej nie pójdziesz - przynajmniej nie zwykły śmiertelnik chcacy sobie coś takiego kupić, bo technologia już jest, ale mało dostepna i kuresko droga), miałem nawet takich parę (włoskich) o niższej klasie, z utwardzonego kevlaru. Chroniły podobnie jak miękki kevlar, z tym że lej po trafieniu byl znacznie mniejszy i były fajnie lekkie i tanie.
Na jednej popularnej stronce jest artykuł "Wszystko co byś chciał wiedzieć o wkładach balistycznych" ale trochę pierdolą z tym miękka/twarda i przynależnością klas, bo skupiają się na najpopularniejszych rozwiązaniach, a ja tutaj się staram pokazać wam szerszą perspektywę
Każdy materiał ma swoje plusy i minusy:
- Miękkie wkłady: tutaj praktycznie każdy materiał to samo - wygodne (dostosowują się do ciała), niska waga, raczej niska cena, dość długi okres przydatności, ale za tym idzie niska klasa kuloodporności i wcześniej wspomniane zjawisko "leja" po postrzale
- Utwardzony kevlar/nylon - twarde płyty/skorupy mniej wygodne, raczej niska waga, cena średnio, dośc długi okres przydatności, a jeśli chodzi o klasę to podobnie lub trochę wyżej niż miękkie, zjawisko "leja" występuje, ale jest znacznie mniejszy i mniej morderczy.
- Ceramika i kompozyt - wygoda marna, waga dużo niższa niż stalowych, ale większa niż kevlaru, cena wysoka że ja pierdole, okres przydatności też niezbyt długi, klasa wysoka
- Stal - Ciężkie jak Otyły Pan, nie wygodne, cena niska, okres przydatności - dopóki rdza wam tego nie zeżre, więc jak będziecie trzymać w dobrych warunkach to do usranej śmierci), wysoka klasa, ale też zjawisko odłamkowania na zewnętrznej powierzchni.
- Tytan - Nie wygodne, cena wysoka a dostępność chujowa, okres przydatności podobnie jak w przypadku stali - w dobrych warunkach sie nie rozjebie sam z siebie, klasa wysoka, również zjawisko odłamkowania na zewnętrznej powierzchni.
ZJAWISKO ODŁAMKOWANIA
To jest niezłe, bo od wojny na ukrainie powstało milion januszy którzy sprzedają gołe stalowe płyty i mówią "będzie dobrze" xD
Otóż kurwa, fajnie że macie płytę której postrzał nie przebije, szkoda tylko że powstałe w miejscu trafienia odłamki od rozjebanego na płycie pocisku potną wam ręce, nogi, głowę i ewentualnie urwą szczękę albo wbiją się w tętnice, albo w jeszcze inne fajne miejsca.
Otóż kurwa, do stali i tytanu potrzeba powłoki przeciwodłamkowej PO STRONIE ZEWNĘTRZNEJ.
Bierzecie sobie taki wkład i opierdalacie z zewnątrz czymś co te odłamki zatrzyma. Może to być miękki wkład kevlarowy, może to być twardy, dobrze sklejony i dopasowany utwardzony kevlar, włókno szklane zalane jakimś utwardzaczem bezpośrednio na płycie, specjalistyczna guma. No po prostu coś co te odłamki zatrzyma po rozjebaniu pocisku na płycie.
Wkłady ceramiczne/kompozytowe i oznaczenia SA oraz ICW oraz Multihit
Tera słuchajcie bo robi się bardziej specjalistycznie:
Na ceramice i kompozytach często są takie oznaczenia, co to znaczy do chuja?
Otóż:
SA - Stand Alone - bierzesz taki wkład, wrzucasz do kamizelki i spokój
ICW - Izapomniałem Ckurwa Wskrótu - KONIECZNIE TRZEBA POD TO PODŁOŻYĆ WKŁAD kevlarowy/nylonowy lub inny wkład o klasie przynajmniej NIJ II (klasy zaraz)
Ceramika/kompozyt tej klasy (NIJ III, III+, IV) spokojnie sam zatrzyma pocisk pistoletowy tempołukowy, ale przy ostrołukowych karabinowych czy pośrednich robią się schody, taki wkład spowolni, zdeformuje lub doprowadzi do fragmentacji pocisku, ale może on przejść i te kawałki co wylecą (o znacznie niższej prędkości, energii itd) coś musi zatrzymać. Także tak jak na stal zakładacie ochronkę z zewnątrz, tak na wkład z oznaczeniem ICW wkładacie pod spód
Multihit - RACZEJ odnosi się to do wkładów już z oznaczeniem SA - można posłać parę kulek w to samo miejsce i będzie git, nie przejdzie.
Klasa NIJ IIA jest w chuj pomijana, więc też mam ją w dupie
Dla tych co interesują się wschodem (rosja/ukraina) podam od razu PRZYBLIŻONE odpowiedniki oznaczeń wschodnich:
Klasa 1 - NIJ I
Klasa 2 - NIJ II
Klasa 3 - NIJ IIIA
Klasa 4 - NIJ III
Klasa 5 - NIJ III+
Klasa 6 - NIJ IV
Moje objaśnienie:
NIJ I - odkłamki głównie, sportowe 22lr też powinno zatrzymać, ale o kalibrach normalnych pistoletów to możecie pomarzyć
NIJ II - Wszystko co powyżej + kalibry pistoletowe tępołukowe, popularne takie jak 9x19, .45 acp i pododbne, nie specjalistyczne
NIJ IIIA - Wszystko co powyżej + P O T Ę Ż N E pistoletowe tępołukowe. Tutaj mówimy już o specjalistycznej amunicji pistoletowej lub bardzo potężnej i szybkiej rewolwerowej
NIJ III - Wszystko co powyżej + Amunicja pośrednia z miękkim rdzeniem (przykładowo 5,56 / .223 / 5,45 / 7,62x39) i amunicja karabinowa z miękkim rdzeniem (przykładowo 7,62x51 / .308)
NIJ III+ - Wszystko co powyżej + Amunicja pośrednia z twardym rdzeniem (oznaczenie jakim będziemy sie posługiwać to AP* - Armor Piercing)
NIJ IV - Wszystko co powyżej + Amunicja karabinowa AP*
*- rodzajów amunicji AP jest mnóstwo, nie będę przytaczał konkretnego oznaczenia bo to już głębszy poziom poznania, chciałbym wam w tym konkretnym przypadku zarysować ogólny pogląd bo szczegółowo to bym do rana siedział
NIJ I, IIA i II najczęsciej są miękkie
NIJ IIIA bywa różnie
NIJ III, III+ oraz IV są twarde
Na chwilke se jeszcze wrócimy do kakakasków
Standardowo mają ochronę na poziomie NIJ II lub NIJ IIIA, częściej to drugie.
"ALE JAK TO KURWA? PRZECIE TO NA WOJNIE NAPIERDALAJĄ SIĘ Z KARABINÓW NIE Z PISTOLETÓW" - nom, racja. ALE:
- Głownie chodzi o wymuszenie rykoszetu i ochronę od odłamków, nie o wykonanie "za zdradę ojczyzny" z karabinu
- Hełm o wyższej klasie byłby po prostu zdecydowanie za ciężki
"ALE PRZECIEŻ K6-3 AŁTYN MA WYŻSZĄ KLASĘ I JEST Z TYTANU I NOSZĄ GO" - nom, z tym że z tą wyższą klasą to akurat chuja prawda xD testowane, nie osobiście, ale to samo info z wielu źródeł, nadal zachowuje się bardzo podobnie to klasy IIIA
STRZELBY
Zauważyliście że mało o nich wcześniej?
A no to dlatego że rodzajów amunicji do strzelb w pierwszym sklepie z amunicją do strzelb za rogiem, jest tyle, że nie bardzo można to łatwo sklasyfikować
Śrut i breneka (scalony) najczęściej są mięciutkie i chujowo penetrują pancerz, właściwie praktycznie wcale.
Są specjalistyczne pociski ale max co tutaj można uzyskać to penetrację podobną do amunicji pośredniej, a to i tak w chuj rzadkie zjawisko. Na spokojnie mozna to w przedziale pistoletowej tępołukowej z drobą różnicą:
Miękki kevlar ładnie was ochroni przed buckshotem i birdshotem (gruby śrut i drobny śrut) ale przy brenece (slug, scalony) rozpierdoli was energia w "leju" mimo że pocisk nie przejdzie.
Jeśli do tej pory wszystko skumaliście to wniosek może być taki:
"No to bierzesz NIJ IV ceramika/kompozyt SA Multihit i wszystko gitara"
Niby tak, zdecydowanie tak dla żołnierzy, ale dla zjadacza chleba niekoniecznie. Dlaczego?
No raz że to najdroższe płyty są, dobre jakościowo z dobrym terminem to ~2k sztuka
Dwa że ten termin nieszczęsny, one się po prostu zaczynają degradować po 5 latach od produkcji i nikt sensownie nie testował jak szybko.
Mam takie płytki z 2010 roku i jak mam pewności że wytrzymają pojedynczy postrzał z .308 AP tak co do tego "multihit" to już niekoniecznie ta pewność istnieje. Warto wiedzieć po prostu że one się nie rozpierdolą nagle po terminie jak odkurzacz, ale tracą swoje właściwości po trochu.
Ostatnie trzy rzeczy:
Nie zawsze złoto:
Od razu powiem że to dotyczy bardzo małej ilości przypadków
Źle dobrane wkłady mogą was w niektórych przypadkach uśmiercić.
Przykład?
Jak ktos do was wali z jakiejś armaty która przebija nawet NIJ IV (przykładowo .50 AP) to ostrołukowy pocisk lecący tak szybko i z taką energią w gołe ciało po prostu wejdzie i wyjdzie robiąc dwie dziurki o ile nie trafi akurat w coś co spowoduje szybciutki zgon to łatwo to opatrzeć. Jak macie płytę to spowolni ona pocisk i, albo go trochę zdeformuje (zbierze więcej mięsa po drodze), albo sprawi że ten zacznie się obracać (koziołkowanie). Obracający się w ciele, w wielu płaszczyznach pocisk oznacza jeszcze więcej krwawej mielonki i gigantyczną dziurę na wylocie - czytaj: niesamowicie trudno to opatrzeć + krwawi więcej miejsc + więcej miejsc jest uszkodzone = nie żyjesz
W opozycji do tego:
Śrut od strzelby i tępołukowe pociski pistoletowe lubią trafiać w gołe mięsko, niszczy je na dużej powierzchni i doszczętnie, ale ogólnie słabo penetrują także tutaj zakładajcie co macie :)
Odpowiedni strój do okazji:
- Opierdalanie się pełnym pancerzem ma sens jak krótko w nim działasz, tacy AT jak robią wjazd to mogą sie obłożyć tym od góry do dołu bo długo im to nie zajmie
- Jak jesteś cywilem i boisz sie "w razie czego" rozważ płyty stalowe zamiast ceramicznych. Wrzucasz taką w suche miejsce i niech se leży, jeść nie woła, nie zepsuje się. zajrzyj czasem żeby zobaczyć czy wilgoć nie naszła i tyle, w razie co założysz raz do ucieczki, nie będziesz w tym prowadził działań wojennych bo jesteś CYWILEM.
- Pomyśl do czego ci to potrzebne, przemyśl za i przeciw i dopiero kup, nie bierz na pałe chyba, że lubisz se pozbierać takie rzeczy w celu kolekcji, ale jak takie rzeczy zbierasz to pewnie to wszystko już wiesz.
Wyjątki:
Istnieje amunicja pistoletowa ostrołukowa, przechodzi przez miękkie wkłady, traktujcie są jak pośrednią i będzie git (przykładowo używają jej Five-Seven, P90 i MP7)
Pozdrawiam tych co dotarli do końca.
Opancerzcie się kochani, ale z głową.
Nie czytałem tego drugi raz przed wstawieniem więc literówki to wasz problem.
Wypierdalam, siema
