Pozdro dla dzidek z granicy dobrej i złej Korei (do wyboru)
Ciekawostka : w piecdziesiatych latach atak północy na południe spowodował rozjebanie całego półwyspu i posłanie do piachu ok 5 mln ludzi. Po ciężkich walkach wrócono praktycznie do punktu wyjścia.
A kilkanaście lat później odkryto że północ kopie tunele aby móc zaprosić Koreę południową na kolejną rundęXD Skosnookie pacynki (podziwiam wytrwałość) za pomocą dynamitu i motyk (!) kopały prawie dwukilometrowe tunele pod granicą, na głębokości ponad 70m, mające zapewnić zaskoczenie południowokoreańskiej armii i błyskawiczne zajęcie Seulu. (Główny architekt tych tunelów przy pierwszej okazji spierdolil na południe i ostrzegł o wszystkim, efekt jest taki że myk się nie udał i dziś wykopane niemalże pazurami tunele służą i będą służyły jako atrakcja turystyczna zasilająca budżet Korei Południowej)
Taki sąsiad to prawdziwy skarb!