Siema,
Czy ktoś tutaj korzysta z pakietów Medicover? Czy w razie jakby faktycznie się coś stało to jest możliwość uzyskać to nieszczęsne ubezpieczenie. Ostatnio uszkodziłem sobie rękę i jako płatnik składek z uśmiechem na ustach poszedłem na SOR. Pod koniec zszywania usłyszałem od lekarza żebym s*****alał (nie wy*******ał, więc raczej nie dzidowiec) i nawet mnie na obserwacje nie zostawił ani żadnych leków nie przepisał. Na kolejny dzień tkneło mnie żeby pójść do chirurga na kontrolę i okazało się że powinien być dren zrobiony i wiaderko leków do tego, żeby w ogóle to sie elegancko zagoiło.
Po tej wesołej akcji zacząłem się zastanawiać nad dodatkowym ubezpieczeniem, bo jak tak sobie radzi nasz kochany NFZ z rozciętą ręką, to boję się jak będą sobie radzic z nowotworem i przymierzam się do dodatkowego ubezpieczenia. Szukam opinii czy warto czy i tak mnie wyjebią bez masełka, a stracę te ponad sto złotych miesięcznie dodatkowo.