Autopomoc vol.2

31
Dzidki drogie
Jakiś czas temu wrzuciłem dzide o problemach z autem, od tamtego czasu nie byłem u mechanika ani nie jeździłem autem.
Znajomy doradził mi jeszcze sprawdzenie świec zanim wybiorę się do mechanika, bo według niego też mogły być przyczyną utraty mocy, a mogę sam je wymienić.
Po próbie dostania się do świec zakończonej połowicznym sukcesem (udało się zdjąć 2 z 3 kapturków i 1 z nich wypiąć z kabli, niestety świec nie wykręciłem z powodu braku klucza odpowiedniej wielkości). Po zabawie ze świecami przekręciłem silnik 2-3 razy, żeby sprawdzić czy wszystko działa i po za żółtym "check engine" było git. Pracował równo płynnie, tak jak wcześniej. Dziś chciałem przepalić auto, żeby nie zdechł akumulator a przy okazji sprawdzić jeszcze raz czy rzeczywiście stracił moc czy coś sobie ubzdurałem. Po odpaleniu silnika zauważyłem delikatnie wyższe obroty na biegu jałowym niż zwykle i czuć było dość mocne wstrząsy/szarpanie. Uznałem, że to wina zimnego silnika czy coś i delikatnie przegazowałem (max 2 tys obrotów, na benzynę to w zasadzie zwykłe obroty) po ujęciu gazu obroty zaczęły falować (między 500 a 1500 obrotów) a silnik kilkukrotnie prawie się zadławił. w dodatku zaczął kopcić. (Wszystkie płyny też są w normie)
Teraz moje pytanie
Czy to może być wina mojej zabawy ze świecami czy czegoś innego? Dodam, że kilkukrotnie sprawdzałem czy wszystko poskładałem dobrze i wszystko było jak należy, kapturki na swoich miejscach, dociśnięte tak jak były, kable też wpięte i ułożone dokładnie tak samo jak wcześniej.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Poszukuję książki

10
Cześć Dzidki.
Czy miałby ktoś z was książkę jak na obrazku w pdf lub coś o podobnej tematyce innego autora ? Potrzebuję czegoś do pomiaru temperatury w silniku, gdzie temperatura szybko się zmienia. Jest to silnik stirlinga więc zmiana zachodzi tak jak się kręci silnik (około 600obr/min jeśli dobrze pamiętam). Przy jednej termoparze pomiar jest niedokładny ale słyszałem, że można łączyć termopary i teoria jest zawarta w owej książce. Również byłbym wdzięczny za jakiekolwiek rady.
Dzięki z góry.
Poszukuję książki
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Samochodowe dzidy pomocy!

50
Dzidki znów wasza pomoc potrzebna
Krótki opis sytuacji
Zawsze auto zaparkowane zostawiam na 1 lub wstecznym (zależy) (a szczególnie zimą, żeby ręczny nie przymarzł)
Dziś po zaparkowaniu na pochyłości (na 3m poziomo jest ok 0,5m (nwm dokładnie jest dosyć ostry spadek)
I zostawieniu na 1 było słychać ciche strzelanie (jakby przeskakiwanie) i auto zaczeło delikatnie sie staczać
Po wrzuceniu wstecznego staneło

Potem zauważyłem spadek mocy/ślizganie sięczegoś w silniku, bo na wysokich obrotach niskiego biegu (bieg 2 ok 3tys obrotów - silnik benzyna) przestał prawie całkiem przyspieszać
Pomóżcie plz
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14660501480103