Panowie, proszę o pomoc :) parę lat temu (z 6 czy 7 lat, w ciul dawno) ktoś na dzidę wrzucił ciekawostkę o pewnym "efekcie". Chodziło w nim o to, że nagle dowiadujemy się o jakiejś rzeczy (która była powszechnie znana?) i zaraz po tym nagle natykamy się na tę rzecz w życiu. Kurcze nie wiem jak to lepiej opisać, nie do końca też pamiętam. Podam może przykład, wydaję mi się że klasyfikuje się do tego efektu. Byłam ostatnio w lidlu i zobaczyłam pierwszy raz na oczy śmieszny owoc, podłużny, pomarańczowy, z kolcami. Pomyślałam "skąd takie owoce, jakieś nowe wymyślają? poprzez krzyżowanie xd" po czym jeszcze tego samego dnia oglądam Przyjaciół a tam w kuchni Moniki na talerzu z owocami ten sam owoc. Omg nie wiem czy ktokolwiek mnie zrozumie xd z góry dziękuję za wszelkie próby pomocy :)