Energa Toruń

8
Tak. To będzie hejt. 
Tak to będzie opis tego czym jest monopol. 
Tak. Mam nadzieję, że w*pierdolą tam wszystkiech na zbity r*j.

Do rzeczy:

Buduję właśnie dom w okololicach Torunia. Jest tam monopol na prąd. Jedyną firmą, która  może Cię podłączyć jest "Energa".  Ktoś zapyta: No i co w związku z tym? A Odpowiedź jest bardzo prosta. Bez łapówki i znajomości nic nie załatwisz. Moja pierwsza wizyta na ul. Skarbka:

-Dzień dobry, kupiłem dom w budowie, chcę przepisać umowę na podłączenie pradu na siebie

-Dej akt notarialny i załatwione.

No to dałem..

Po dwóch tygodniach przychodzi pismo: "Prosimy o uzupełnienie wniosku o akt notarialny"

Nosz kurrr.......  Muszę brać dzień wolny w robocie i jechać do energetyki zawieźć akt, który już im dałem.

Mijają następne dwa tygodnie, kolejne pismo:

-Wszystko się zgadza, podłączymy Panie "A"

Jaki Kurła Panie "A"? Jestem panem "B" który to kupił!

Znowu muszę brać dzień wolny i jechać do siedziby "Energii"

-Dzień dobry, Jestem Panem "B" zrobiliście błąd.
-Ale Pan przeciez musi nam dać oprócz aktu notarialnego podpis wcześniejszego właściciela umowy!
-A dlaczego mi tego od razu nie powiedziałeś?
-"Ja nic nie muszę"

Serio.

Gość mi powiedział "Ja nic nie muszę" Poszukałem w necie kim on jest, okazało się, że "szefem"

ZAJEBIŚCIE

Do czego zmierzam:

Nie mają konkurencji. Oni nic nie muszą. Nie dasz łapówki, to prądu nie będzie. 

Ale skąd ten wywód? 

Nawet Media Expert z nimi poległ...

Łapcie, poczytajcie i śmiejcie się przez łzy tak jak ja...

https://ototorun.pl/artykul/nowy-park-handlowy-w-n1618542
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Wykop jest odrealniony i powinni im z miejsca odebrać prawa wyborcze

20
https://wykop.pl/link/7382285/w-unii-europejskiej-nie-zobaczysz-lokalizacji-obiektu-z-wyszukiwarki-google/strona/2

Jesteś sobie Google, tworzysz najlepszą wyszukiwarkę i najlepsze usługi cloudowe konsumenckie na świecie, więc zgarniasz 90% rynku i trzymasz ciągle wysoki poziom więc nie tracisz użytkowników. EU tworzy sobie prawo, którego jedynym celem jest pogorszyć twoje usługi, w zasadzie bez argumentów...

Tymczasem wykopki:
1. "Założenie jest takie, że Google jest monopolistą i swoją pozycją może wpływać na rynki, więc trzeba to kontrolować."
2. "Google ostatecznie kiedyś wypierdzieli się na głupi ryj i na białym koniu wjedzie nowy gracz z nowymi nadziejami dla użytkowników, a przynajmniej taką nadzieje coraz częściej czuję."
3. "taka już kolej rzeczy. Potem ten nowy gracz stoczy się jak Google, bo też zachłyśnie się chwałą i niezniszczalnością aż będą na niego wszyscy narzekać i czekać na następcę."
4. "To nie wina Unii Europejskiej. To złośliwa zagrywka Google na szkodę użytkowników jako "zemsta" za uchwalenie takich, a nie innych przepisów nie po myśli korporacji. To złośliwość pierwsza i zapewne nie ostatnia..."
5. "Brednie. Po prostu chcą wymusić zmianę prawa, tak jak to robili w Australii. Mam nadzieję, że UE skutecznie będzie miało ich w dupie i będzie ich #!$%@?ć regulacjami antymonopolowymi."

Czy stanę w obronie Google? Nie, bo Google nie jest monopolistą na rynku, to UŻYTKOWNICY świadomie wybierają usługi Google'a, przecież mamy alternatywy dla wyszukiwarki, maili, kalendarzy, map i usług chmurowych: Microsoft (Bing, Drive, Office 365), Yahoo, Yandex, AOL, Baidu, Apple. Przecież wystarczy zrezygnować z Googla i przejść na inną platformę...

... ale nie, sprawne mózgi idiotów doszukują się w symetrycznym traktowaniu i wymuszonej równości dostępu do PRYWATNYCH usług z poziomu innych PRYWATNYCH usług ideologii wolności wyboru. I czego chcą? Żeby na usługach Google'a (wyszukiwarce i chmurze), używać map Microsoftu itp.

Wiecie jaki jest zachwiany warunek logiczny tej sytuacji? Że zgodnie z tą regulacją i tym tokiem rozumowania, ja jutro będę chciał iść do salonu Mercedesa i kupić E200, ale z kierownicą z BMW bo ma fajne guziki, a zawieszenie chcę z Renault, bo to tani i sprawny pneumatyk, a i skrzynię biegów chcę z Fiata, bo miałem ją we wcześniejszym samochodzie i wiem, że przelatałem na niej 200 tyś. po całej Europie. Chcę wolności w wyborze i zakupie wyposażenia samochodu! Samochody modułowe, to jest to!

Tak samo chcę aby do mojej suszarki z LG pasowały filtry z Boscha, bo są lepsze.

Oczekuję, by do mojego konta bankowego ING wydano karty z Santandera, bo są ładniejsze i poza tym uważam, że do mojego konta ING powinienem móc podpiąć konto inwestycyjne z Aliora, żebym miał wszystko na jednym pulpicie.

Microsoft ma odpalać wszystkie aplikacje z Linuxa, a Linux z Windowsa, bo tak.

Praktyki monopolowe, to skupowanie innych firm, to wykupowanie im wszelkiej dostępnej przestrzeni, to kampanie anty marketingowe, to przelicytowywanie konkurencji na wszystkich płaszczyznach, to płacenie klientom, by nie korzystali z usług konkurencji. I tutaj Googla nie bronię absolutnie, powinni im za to kary DOWALAĆ SAKRAMENCKIE, bo te praktyki stosują nagminnie (i jakoś żadne regulacje EU ani US nie odnoszą się akurat do tych praktyk), ale od kiedy DOSTARCZANIE DOBRYCH USŁUG czy PROMOWANIE SWOICH USŁUG WEWNĄTRZ SWOICH USŁUG to praktyki monopolowe?

Czy ja już nie mogę wyprodukować mistrzowskiego cukierka z mistrzowskim napojem i na opakowaniach obu napisać, że polecam swoje produkty bo są najlepsze i można je kupić tylko w pakiecie?

WTF się tu odjaniepawla?
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Dzidowieści #44

140
Na rynku paczkomatów rośnie konkurencja. Orlen z 3535 automatami przegonił już Allegro o 500 urządzeń. Nadal największym graczem pozostaje Inpost z 20.000 automatami w Polsce, będący też najwięszą firmą paczkomatową w Europie.
Dzidowieści #44
Konkurencji nie ma za to na rynku wyszukiwarek. Google ma sprawę antymonpolową od 2020, z której jak do tej pory między innymi wynikło, że w samym 2021 Google zapłaciło innym firmom 26 miliardów $ za zapewnienie sobie statusu domyślnej wyszukiwarki na wszystkich urządzeniach. Były to zresztą największe koszty poniesione przez firmę w tym roku, wobec przychodów opiewających na 146 miliardów. W odróżnieniu od podobnej sprawy Microsoftu z lat 90ych, w tej sędzia zadecydował że będzie odbywać się ona niepublicznie, więc możemy się już domyślać że jeszcze bardziej gówno z niej wyjdzie. A raczej właśnie nie wyjdzie, heh.
Dzidowieści #44
Tymczasem bitkojn urós do 35.000 $, najwięcej od maja zeszłego roku. Pamiętaj więc kupić teraz na górce i potem sprzedać na dołku.
Dzidowieści #44
Badania naukowe zazwyczaj przeprowadza się na studentach, bo jest ich dużo, lub na szczurach, bo są inteligentne. Ostatnio dowiedziono że szczury mają wyobraźnię i mogą w wyobraźni przenieść się w miejsce jakie chcą. Dokonano tego poprzez monitorowanie aktywności neuronów w hipokampie, odpowiedzialnych za pamięć, orientację przestrzenną i wyobraźnię, w czasie jak zapierdalały w kulce, nawigując tym sposobem w wirtualnej rzeczywistości wyświetlanej na ekranie. Później te same mapy neuronowe szczury aktywowały w wolnym czasie, by zoptymalizować drogę do nagrody w wirtualnych podróżach.
Dzidowieści #44
W kosmosie tymczasem sonda Lucy przeleciała obok planetoidy Dinkinesh. To najmniejszy dotychczas kosmiczny kamień odwiedzony przez ziemskie urządzenie, a stało się to dlatego że był po drodze do Trojańczyków - planetoid orbitujących wokół Słońca razem z Jowiszem, znajdujących się w jego punktach libracyjnych. Przypuszcza się że zmieniły się jeszcze mniej niż główny pas planetoid od powstania Układu Słonecznego, więc mogą udzielić cennych informacji o tym jak ten się formował.
Dzidowieści #44
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.13345909118652