Siedzę se na lekcji i próbuje walczyć z mim spierd*leniem, więc postanawiam zagadać do jednego ziomka z klasy. Pytam go czy odebrał Subnautice z Epic Store. On nie wie co to jest. Okey, jakoś przeżyje :v próbuje dalej rozmawiać. Mówię mu, ile YouTube Rewind ma już Dislike'ów. On robi mine jak Pikachu, a po chwili mówi, "ale hajsu dużo". Postanowiłem zakończyć rozmowę. Swoją drogą on zna tylko pare gier: CS, Fortnite i chyba te TOP'owe gry jak GTA (a grał pewnie tylko w SA) czy Overwatch. Normiki są zje*ane bardziej niż ja.

Chodzę do 2 klasy techbazy, informatyk
Przegryw troche, bez kolegów w realu
Chodzę do zje*anej, normickiej klasy
W 1 klasie siemi się z nauczyciela od zawodowych, bo cały czas powtarzał "pardon" jak coś mu nie wychodziło.
Cały czas, czytaj powiedział to chyba ze 3 razy w ciągu roku szkolnego, a ci dalej z niego beke cisną...
Lekcja WOSu, baba mówi, żebyście dyskutowali ze sobą nawzajem i z nią na temat który co chwila się zmienia
Temat: pisanie prośby o sprawdzian dla tych debili co nie zdali i piszą w lipcu
Baba mówi: "... uczniowie często piszą w tych listach, że w następnym roku się poprawią itp. Ale wcale nie muszą, dyrekcja i tak pewnie to zaakceptuje" czy jakoś tak to było
Wten jeden z tych normików zaczyna dyskusje, mianowicie mówi "ta jasne, poprawią się". Baba mu mówi że to nieważne czy się poprawią czy nie, a ten mówi znowu to samo tylko troszke inaczeh... myślałem, że to ja jestem upośledzony... na końcu się zdziwił, że nauczycielka go opier*oliła i wstawiła uwagę IKS DE
Do tej pory jest na nią obrażony
Ale w klasie było więcej przegrywów podobnych do mnie. Jeden był całkiem spoko, dało się go lubić, ale ten drugi? Przyczepił się do mnie.
Chcecie pare historii z nim?
Jeśli nie to skończ czytać.
Jego 1 wpadka na zawodowych? Debil nie wiedział jak zabootować komputer z PenDrive'a na którym mieliśmy nowy system do zainstalowania.
2 wpadka dla niego jest taka, że on k*rwa w domu komputera nie ma i nie wie jak się z niego korzysta xD gorzej dla mnie, no nie ma kolegów i przyczepił się do mnie, co zresztą mówiłem...
On kompletnie nie wiedział co robi...
Jego trzecia wpadka. Montujemy komputery. Wiecie jak podłączył karte graficzną? Nie trafił do gniazda na kartę i przykręcił ją xD pytałem się go czy na pewno dobrze to zrobił... kilka razy bo widziałem, że się chwieje. Ok, skoro mówisz, że dobrze zrobione to wołam nauczyciala. Dostał opie*dol ostre i ja się cieszę. Został przesadzony, ja ucieszony mam w niego wy*ebane. Kiblował raz, a w tym roku miał 8 zagrożeń. Jakoś mu się udało, ja smutny.
Koniec roku.
Początek roku.
Nie przychodzi na rozpoczęcie.
Dowiedz się, że postanowił się wypisać xD
Jako, że 18stke ma skończoną to ma prze*ebane, a ja się ciesze bardzo.