Czy ktoś jest w tanie wytłumaczyć mi na kiego chuja w obecnych warukach prowadzenia wojny ukraincy buduja ...okopy ? 
Sam jestem żołnierzem i za cholere nie rozumiem koncepcji budowania okopów w ogóle tym bardziej w miejscach odkrytych. W pizduuu pola, zero lasów ewentualnie są ale gdzieś deleko, albo okop przy drodze, albo na skraju lasu. Przecież widać z drona , z nieba , przecież nawet piechota z kilometra zobaczy ze tam są okopy tam trzeba napierdalać. Naprawdę to jest nowoczesne pole walki, gdzie wysyła się żołnierzy na pewna śmierć bo okop fajny ? Serio, dla mnie nie ma to żadnego sensu a dla generałów ma jakikolwiek ? Mnie uczą , aby pozostac niewykrytym. Aby nie rzucac się w oczy. Aby szukac ZAWSZE osłony naturlanej lub chociaż takiej aby wróc nie domyślił się że mogę tam być . Okop ? Przecież to podanie na tacy wrogą gdzie maja napierdalać. Naprawdę, chujnia i zero logiki.