Co wam powiem piątek wolne, napój słodzony i bułeczki z biedry w lesie pięknym starodawnym, słonko świeci, ptaszki śpiewają, chyba dziki tutaj chodzą ale i tak bomba fajrant legancko. Fajna jest natura warto wyjść do niej, można usłyszeć jastrzębia albo zobaczyć jelonka, co tu dużo gadać las w górach to utopia to wam zdradzę.

Kiedy zabierasz przydrożną prostytutkę do lasu i opowiadasz jej o swojej misji, że jesteś niczym ulewa, która zmyje grzech z tego świata, a każda nieczysta istota zostanie pochłonięta przez rwące fale sprawiedliwości. Sprawiedliwości, której jesteś uosobieniem.

Pani prostytutka:

Obiektyw 300 mm to za mało na sarnę oddaloną 150 - 200 metrów

Niby nie wyszło jakoś źle, widać nawet jako tako sierść. Jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia i dla mnie to za mało.

Niedziela 11.02.24, 7:07

Sarny zgodziły się na krótką sesję zdjęciową, po której zakończeniu pobiegły w kierunku opuszczonej stacji kolejowej.

Chciałbym im z tego miejsca podziękować. Ładnie pozowały!