Takiego jegomościa napotkałem ostatnio na leśnej drodze. Ziomeczek zapomniał chyba urosnąć.
Gdyby się nie poruszył nie byłoby szans go zauważyć, nie odróżniał się w ogóle od wszechobecnych na tej drodze kamieni.
To chyba taki sposób na przetrwanie - być malutkim, nie wyróżniać się...