No i elo. WTF 4 m 54 Rozjebałem sobie dzisiaj plecy w robocie, do widzenia dobranoc dla mnie ta przygoda się właśnie skończyła. Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
Bierzemy się za siebie chłopaki! Humor Video 1 r 21 Widzę, że wielu braci dzidowców chce ze sobą coś zrobić (znaczy się wziąć za siebie - poprawić sylwetkę, przypakować żeby wyrywać laski itp.). Nieważny cel, ważne że dziś dzięki mojemu supertreningowi każdy z was będzie pakerem! Pamiętajcie również o diecie - "kurczak, ryż i kreatyna zrobią z ciebie skurwysyna!" Jedziemy! Nie ma opierdalania się! NA POCZĄTEK: ROZGRZEWKA - BARDZO WAŻNA RZECZ 5-10 minut na całe ciało żeby mieśnie zaczęły pracować. Rozgrzewka za nami! Żyjecie? Na pewno! To jedziemy: ĆWICZENIE 1: "Rób mi loda szmato" - Ćwiczymy brzuch. 3 serie po 20 powtórzeń ĆWICZENIE 2: kolejne na bebzol, pamiętajcie by dobrze zamocować drążek! Ćwiczenie "Zesraj się, a nie daj się" angażuje nie tylko mięśnie brzucha, ale także zwieracze. Dzięki niemu w więzieniu nie grozi Ci gwałt. 3 serie do upadku. Następnie przechodzimy do pleców Ćwiczenie 3: "Misjonarz z matką syna koleżanki Twojej starej" - ćwiczymy całe plecy 3 serie po 10 powtórzeń, ruchy płynne i powolne. Jest pompa? No i dobrze! Ma boleć! Ćwiczenie 4: Nie ma dobrego treningu bez klasyki! WYCISKANIE NA KLATĘ WĄCHAJĄĆ SIUSIAKA (dla powera). Dobra asekuracja to gwarancja sukcesu! Czarnoskóry kryminalista to nie jest dobry pomysł! 3 serie po 15 powtórzeń Ćwiczenie 5: "CO?! JA NIE DAM RADY?!" Jeśli Twoja klata jest już za bardzo napakowana, to możesz robić to ćwiczenie na stojąco - wtedy większość o ile nie całe ćwiczenie idzie na barki. Pamiętaj: Duże bary wyrwą szpary! 3 serie do upadku! Bez zbędnego pierdolenia jedziemy dalej. SPOĆ SIĘ DLA MNIE SIŁACZU, JEST OGIEŃ W MIEŚNIACH I W DUPIE? MA PALIĆ! I kolejne ćwiczenie - NR 6: "WIOSŁOWANIE BEZ KOSZULKI". Pamiętaj - jeśli boli robisz to dobrze! 3 serie po 10 powtórzeń A teraz znów powrót do fundamentów ty umięśniony, spocony skurwysynu. Ćwiczenie 7: PRZYSIADY NA KLOPA Jeśli nie masz innego spoconego skurwysyna do pomocy, wykorzystaj sprzęt na który będziesz mógł upuścić sztangę jeśli dojebiesz za dużo ciężaru. LETS GOŁ! 3 serie po 10 Ćwiczenie nr 8: "CIĄGANIE DRĄGA SIEDZĄC" NIE! To wcale nie brzmi pedalsko lamusie! Nie ma nic bardziej męskiego niż łapanie drąga. Tak więc nie pierdol i łap za bydlaka śmierdziela! Czujesz te mięśnie?! Nakurwiaj synu! 3 serie po 10 zrobią z ciebie zawodowca w "ciąganiu drąga siedząc". Okej brudny skurwysynu, napij się wody i złap dwa oddechy. Na koniec naszej rutyny pamiętajcie, żeby się porozciagać, bo wam się zmniejszy fiutek i zakres ruchu w innych częściach ciała! Lecimy: GRATULACJE! Jesteś prawie koksem! A teraz idź się umyj i Wypierdalaj. WIdzimy się na następnym treningu! Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼