Co tu się wlaśnie odjaniepawliło? USrAelczyk (tak, żyd z USA) zaatakował pomysł Lewicy/Polskiego ministerstwa cyfryzacji za ogłoszenie podatku od bigtechów grożąc pogorszeniem relacji z USA i kontrą.
Tarczynski to pewnie z radości nóżkami przebiera..

Założenia projektu są takie, że bigtechy (Google, Facebook itd.) mają zostawiać więcej hajsu w Polsce, a Polska ma inwestować ten hajs w nasze firmy.

Prawaczki w Polsce muszą mieć teraz niezły mętlik we łbie, jak to ocenić XDDD bo wiadomo, że firmy na pewno przerzucą ten podatek na klienta XDD

USA - dobre
Żydzi - źli
Podatek - zły
Lewica - zła
Korporacje - złe 
Polskie inwestycje kosztem zagranicznego bigtechu - dobre 
XD 

Chyba chodzi o a.pl i Kruger&Matz.
Ale nie jestem pewien.

Zrób reklamę o niebezpieczeństwach, które nie wyglądają na niebezpieczne. Umieść w reklamie czarnucha, który z racji tego że jest dzieckiem, nie wygląda niebezpiecznie.
Co Google miało na myśli?