Czasem ręce opadają jak widzę jak pierdolona agentura rozwala nam kraj i pewnie większość nie świadomego społeczeństwa się z tego jeszcze cieszy. Rozwiązanie problemu ustawy IPN może oznaczać tylko to że będzie ona nieskuteczna czyli jak zwykle ulegniemy, wzamian za to dostaniem dodatkowych żołnierzy od bestii która zawsze musi mieć gdzieś wojne. Trzeba też podkreślić że jak Trump podpisze akt 447 to zacznie się nagonka na Polskę o kasę. A wiecie jak będą wywierane naciski? Właśnie tym pierdolonym wojskiem hamerykańskim.

W grudniu amerykański Senat przyjął ustawę, która daje Departamentowi Stanu prawo do wspierania organizacji ubiegających się o odzyskanie majątków, których żydowscy właściciele nie zostawili po II Wojnie Światowej spadkobierców. Ustawa odnosi się do państw-sygnatariuszy Deklaracji Terezińskiej z 2009 roku którą klepną nasz kochany tusk. W praktyce USA będzie wspierać Izrael w dążeniu do żydowskich interesów wydojenia z Polski 240mld zł za coś co już dawno jest uregulowane gdyż w 1945-70r żydostwo wynegocjowało reparacje od niemiec w wysokości 100mld marek oraz niemożność posiadania roszczeń do innych państw, poza tym większość ich jebanych kamienic była zniszczona w czasie wojny i to Polacy je odbudowali.

Nasza (nie)godna reprezentantka PO w parlamencie europejskim Maria Barbara Róża Thun von Grafin und Hohenstein wzięła dział w niemieckim filmie propagandowym ,,Polen vor der Zerreißprobe - Eine Frau kämpft um ihr Land“ emitowanym w niemieckiej telewizji publicznej NDR który pokazał Polskę jako zaściankowy, nietolerancyjny, niedemokratyczny, niekonstytucyjny który zmierza ku dyktaturze Kaczyńskiego. Pięknie się bawi niemiecka agentura.