Czy dzidki są przygotowane?

10
Dzień dobry Panowie. 

Ostatnio sporo pomagałem przy powodzi. Założyłem nawet grupę - Wrocław pokonamy falę. Gdzie zbierałem osoby chcące pomagać. Sam również jeździłem układać wały, sypać piach do worków itd. 
W trakcie tych prac naszła mnie jedna myśl. 
Warto być gotowym na różne sytuacje. 
Robimy poduszkę finansowa, żeby poradzić sobie w chwili kryzysu, ubezpieczamy auto czy komputer na wypadek awarii, więc tym samym powinniśmy mieć plecak ewakuacyjny oraz jakiś plan ewakuacji no i jej cel. 

Od lat mam zapasy jedzenia i rzeczy, które mogą mi się przydać np w trakcie powodzi. W Kłodzku dosłownie ludzie uciekali przed fala, mogli zabrać tylko to co było najważniejsze. Taki plecak to spokojna głowa, bo w chwili kryzysu jest wszystko na miejscu. 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.13738489151001