5-letnia Lenka dzwoniąc pod 112, uratowała życie swojej mamy. Mała bohaterka w trakcie rozmowy z dyspozytorką poinformowała także, że w mieszkaniu znajduje się jej mały braciszek. Jak się okazało - roczny Tymonek.
"Mała Lenka stanęła na wysokości zadania, ratując swojej mamie życie, a postawa rodziców, którzy nauczyli ją, jak zachować się w takiej sytuacji, jest wzorem do naśladowania dla wszystkich dorosłych" - piszą policjanci.