Wbrew propagandzie, że ruscy zawsze mają wszystko najgorsze. 
Widać tutaj, że o ile sołdatowi nie trafi sie jakiś bubel, to może on nawet smacznie podjeść.
Jeśli ktoś lubi kontent z War Thunder-a, to polecam kanał.

Sorka Panowie za Off Top. 
Ale chciałbym Wam przestawaić dosyć fajny film. 
"All Quiet on the Western Front" po naszemu "Na zachodzie bez zmian", Kto nie widział polecam. 
Film oparty jest na znanej powieści Ericha Marii Remarque’a, o tym samym tytule. 
Ekranizaja ta może nie ma rozmachu Szeregowca Ryan-a. 
Ale fantastycznie pokazuje jak romantyczne, euforyczne i patetyczne wyobrażenia o wojnie, rozbijają sie o rzeczyswistość. Film dobitnie pokazuje jakim gównem wojna jest naprawdę, można to skrócić do słów: głód, błoto i śmierć. 
A jedną chwałą jaką szary żołnierz dostąpi, będzie pocisk z jego imieniem
Nigdy więcej wojny, ale trzeba być goyowym do obrony Ojczyzny.