Nowe drzewce w klimacie fantasy. kiedy drzewa zaczynają mówić po wietnamsku

26
Jako, że drzewce Wam się spodobały, postanowiłem zrobić 3 kolejne egzemplarze ;p
Nowe drzewce w klimacie fantasy. kiedy drzewa zaczynają mówić po wietnamsku
Nowe drzewce w klimacie fantasy. kiedy drzewa zaczynają mówić po wietnamsku
Stelaż z grubego drutu, potem do niego przymocowuję drewienko. Resztę formuję z gliny samoutwardzalnej i maluję farbami akrylowymi. 
Na koniec tylko zamocować do podstawki, pyk chrobotek i fajrant.

No ale dużo z tym roboty, zajmuje to na pewno o wiele więcej czasu niż drzewka x-x
Nowe drzewce w klimacie fantasy. kiedy drzewa zaczynają mówić po wietnamsku
Nowe drzewce w klimacie fantasy. kiedy drzewa zaczynają mówić po wietnamsku
Nowe drzewce w klimacie fantasy. kiedy drzewa zaczynają mówić po wietnamsku
Każdy ma około pół metra wysokości, można jeszcze kombinować z kolorami, kształtami, jakieś imitacje roślinności montować ale to przy następnych drzewcach ;) no i leszego można ale trudniej

który waszym zdaniem jest najlepszy?
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie

12
Po 2 miesiącach zrobiłem kolejne wielkie srebrne Drzewo Życia, tym razem starając się wykonać je lepiej
Kosztowało to dziesiątki godzin i wiele pęcherzy na palcach ale było warto ;)

chyba
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Zacząłem od obróbki ładnego akacjowego korzenia z działki, który został uratowany przed spaleniem *-*

Raczej rzadkie znalezisko i ciężko dostać coś takiego a na giga-drzewo pasował idealnie. Czekał z 2 lata w piwnicy na swój moment i oto nadszedł ten dzień

Trzeba go było najpierw wyszczotkować mosiężnym druciakiem, potem poprawić nylonowym żeby pozbyć się pruchna i dojść do zdrowego drewna


następnie lakierownie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Konar jednak nie chciał stanąć bo się przewracał i wymagał jeszcze podstawki z drewna
Uciąłem odpowiednią dechę świerkową, którą wyfrezowałem na bokach i opaliłem ją mocno ogniem. Potem wypolerowałem ściereczką spaleniznę, odkrywając słoje drewna, robi się wtedy fajna faktura tego drewna
I się też polakierowało dechę na koniec
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Zmontowałem jakoś całość na śruby, w niektórych miejscach trzeba było przyciąć jeszcze korzeń żeby był stabilny

(drzwi mi pies wydrapał x-x)
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Teraz czas na drzewko
Ostatnim razem się męczyłem ze skręcaniem pnia  (teraz też, chociaż mniej;p) jednak teraz chciałem to zrobić w sposób bardziej zorganizowany by zapleść go jak warkocz, dzieląc odcinki na cieńsze części bo na jeden raz nie da się tego skręcić, chyba że pudzian musiałby mi pomóc

Pociąłem drut na odcinki 100 cm, nie wiem ile go tu władowałem. Sama stal żeby wytrzymała ciężar korony liści bo inaczej by się zapadła pod własnym ciężarem
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
i kręcimy :D

plątanina straszna
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Jak w miarę ogarnąłem pień zacząłem formować gałęzie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Trochę to trwało, ale potem było z górki.
całość przymocowałem do korzenia na wkręty
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Jeszcze trzeba było porobić dziesiątki sprężynek na liście z amelinium i ponawijać je na gałęzie a potem skręcić
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Na koniec trochę porostu chrobotka żeby ożywić trochę drzewko i finito
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Tak się prezentuje 120 centymetrowe drzewo kolos po godzinach harówy:

(kot dla skali)
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
Ooo drzewko, chyba ostatnie w tym sezonie
To moje ostatnie drzewo, przechodzę na drzewkową emeryturę, przynajmniej na jakiś czas bo już trochę tego narobiłem a teraz chcę w pełni zająć się ceramiką ale na koniec chciałem to uczcić takim gigantem

Jeśli ktoś chciałby jakieś drzewko na prezenty choinkowe to polecam się jak coś *-*

W następnym poście będą upgradowane enty ;p

narazie, wypierdalam
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Zrzutka na piec do ceramiki

31
W ostatnim poście wspominałem o zakupie pieca i namówiliście mnie w komentarzach by założyć zrzutkę na ten cel ;p

Chciałem rozwijać swoją pasję i kontynować prace w glinie na zupełnie nowym poziomie, jednak do tego potrzebny jest w chooj drogi piec do wypału a ja takiej sumy nawet nigdy na oczy nie widziałem xd
czyli tak 12-18 tys zl
Zrzutka na piec do ceramiki
W glinie dużo łatwiej się rzeźbi a efekt jest dużo lepszy, dlatego będe mógł robić o wiele lepsze prace i zająć się ceramiką użytkową, robić jakieś patery, świeczniki itp, może nawet naczynia i coś na kole toczyć ;)

Na pewno otwiera to też drogę do nowych, ciekawszych postów DIY ;p

Link do zrzutki:
https://zr*utka.pl/6mthx6
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Drzewiec v2

194
Po miesiącu starań udało mi się w końcu ukończyć następnego drzewca, którego chciałem Wam pokazać ;)
Drzewiec v2
Zacząłem tradycyjnie od drutu, robiąc stelaż do którego przymocowałem drewienka
Drzewiec v2
Drzewiec v2
Każdy patyczek jest dostosowany na długość i zamontowany na drucik do szkieletu przez przewiercony otwór, zajęło to trochę czasu
Drzewiec v2
Drzewiec v2
Gdy już wszystkie patyczki były na miejscu nastąpiła pora na wypełnianie drzewca gliną samoutwardzalną\

Zrobiłem mu przypadkiem taką mordę, że wygląda jak jebany terminator xd
Drzewiec v2
Drzewiec v2
Drzewiec v2
Drzewiec v2
Po wypełnianiu postanowiłem go pokryć farbą, która została po
malowaniu wypukłorzezby z poprzedniego posta

Ciemna baza i ryzykowne brushowanie farbą miedzianą mogło nie pasować, jednak zawsze w sumie można zamalować więc;
Drzewiec v2
Drzewiec v2
Zamocowałem drzewca jeszcze na dębową podstawkę, którą wykorzystuję standardowo pod drzewka.
Z nóg wystawały mu pręty, które wsadziłem do wywierconych dziur w desce, dzięki temu całość stabilnie się trzyma. Dorobiłem mu jeszcze st00pki
Drzewiec v2
Na koniec dodałem trochę porostu chrobotka żeby sobie chociaż trawy podotykał

I tak finalnie wyszedł mój drzewiec;
Drzewiec v2
Drzewiec v2
Drzewiec v2
Drzewiec v2
Drzewiec v2
Będę jeszcze ulepszał ten patent w następnych pracach

Tymczasem chcę kupić w końcu piec do wypalania ceramiki, dzięki któremu będę mógł robić dużo więcej ciekawszych rzeczy, od rzezb do przedmiotów użytkowych
Ceramiką zajmuję się już prawie 2 lata ale niewiele zrobiłem bo nikt nie chce mi tego wypalać ;_;

Czas na własny piec. Jedynym problemem jest cena bo kosztuje on ok 12-15 tys w zleżności od modelu. nie będę żulił zbiórkami ale chętnie sprzedam parę drzewek na ten cel
To by rozpoczęło jakiś nowy etap w życiu *-*

Na razie, wypierdalam
Drzewiec v2
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Elektryk poszukiwany

22
Chcę kupić piec do wypału ceramiki, wtedy zajebiste rzeczy będę mógł robić
Ale nie wiem jak z podłączeniem takiego pieca w piwnicy, czy mi sieć nie pierdolnie

Pytanie do elektryków:
Elektryk poszukiwany
*mam 3 fazy, 1 jest aktywna. czy jak włączę te 3 fazy to czy przesyłowe mi jakoś wzrośnie?
niby na umowie z tauronem jest moc umowna 21 kw, piec w zależności od modelu bierze 3,6 - 5,5 kw. na pewno chciałbym ten mocniejszy bo można uzyskać większą temperaturę ale nie wiem czy się opłaca jeśli przesyłowe będzie za wysokie albo będzie wywalać korki

*chcę też ewentualnie przenieść za jakiś czas ten piec do nowego domu, czy takie 5,5 kw jest optymalne dla każdej instalacji elektrycznej i bez problemu można to gdzieś indziej podłączyć w razie potrzeby?

no i ogólnie rzeczy których nie wiem że nie wiem ;p ogólnie to chciałbym się doradzić kogoś kto w tym siedzi, rozwiać wątpliwości

a i drzewek bym chętnie posprzedawał bo nie mam tyle na ten piec xd kosztuje kilkanascie tys w zależności od modelu także się polecam

-chcę wypalać w nim rzezby na niższą temperaturę ale w miarę potrzeb też na kamionkę jakieś przedmioty użytkowe. chcę mieć uniwersalny piec bo nie wiem w co głównie pójdę. zależy mi też na maksymalnie dużej pojemności by móc robić duże rzezby jak tylko się da

oto przykładowe piece, które wstępnie wybrałem;
1. na niższą temperaturę
https://swiatgliny.pl/cb-230v/2409-piec-kittec-classic-line-cb-60.html
2. na wyższą;
https://swiatgliny.pl/eco/2351-piec-ceramiczny-kittec-studio-line-eco-70s.html

albo może ktoś ma piec i coś podpowie?

z góry dzieki za odpowiedzi
Elektryk poszukiwany
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.13257884979248