Dzień dobry

Tuszę, że dzień mija wam tak przyjemnie jak mi.
W końcu miałem czas, by coś namalować.

Tym razem padło na wspomnienie pięknego zachodu słońca, którego świadkiem byłem jakieś piętnaście lat temu w głębi Zatoki Świętego Józefa w zachodniej Kanadzie. Liczę, że się wam spodoba.

Z dużym prawdopodobieństwem będę mógł przeznaczyć więcej czasu na pracę nad moimi płótnami. Jeżeli pojawią się ciekawe propozycje postaram się spełnić chociaż część z nich.

Wrzucam na "Wiedza", ponieważ jest to chyba kategoria najbliższa Sztuce.

Pozdrawiam cieplutko
Bob Ross