"Ból" - książka z dedykacją dla jbzd

24
Słuchajcie Bracia dzidowcy!

Jestem członkiem tej społeczności od paru lat (pamiętam czasy gdy dzida mniej przypominała kwejka oraz czasy w których pies admina miał spokojne życie) a od dwóch lat mam tutaj założone konto (głupi wymóg by czytać komentarze bo to one głównie na tej stronie mnie utrzymywały tak długi okres)

Raz jeden tak się złożyło że wyszedłem z mojej jebanej piwnicy chuj wie po co i wpadłem na taką jedną dziewczynę co to znałem ją za dzieciaka lecz mocno się pokłóciliśmy. Tak się jakoś złożyło że napisałem do niej (kurwa jeszcze za czasów GG) i okazało się że jest tak samo jak ja piwniczanką. Jak się nietrudno domyśleć jakoś tak znajomość się rozwinęła, że udało mi się nieco dalej z tej piwnicy wyjść na stałe i obecnie te dwa samotne na początku przegrywy stały się małżeństwem.

Chuj nas to obchodzi? - zapytacie. Ano jest to taki ogólny zarys i wstęp do prośby jaką mam do Was - Dzidowskiej Braci. Moja (już obecnie żona - #pepewygryw) pisze opowiadania. Opowiadania te dość mocno skupiają się między innymi na problemach młodzieży, niektóre są bardziej fantasy ale ogólnie zawsze jakoś bohaterowie od niej mają przejebane (jak my dzidowcy - Wiem, wiem. Pozbawiłem się tego tytułu w momencie jak wyszedłem z piwnicy). Udało mi się namówić tą bardzo upartą kobietę na to by spróbowała wydać książkę normalnie a nie tylko zamieszczać opowiadania na jakiejś stronce (dla zainteresowanych - wattpad.com #xsnookix).

O dziwo udało mi się ją namówić i tu pojawił się problem. W jebanej polszy nie wydasz książki bez dofinansowania. Poważne wydawnictwo się odezwało. Ma bardzo dobre opinie i chce wydać tą książkę. Niestety opcja dofinansowania kosztować ma nas około 8300zł. Z racji tego, że nie jestem spawaczem, a tylko marnym magazynierem, któremu starcza tylko na opłaty (żona pracuje w fabryce też) to wpadłem na kolejny pomysł. Założyliśmy zrzutkę i mamy nadzieję, że znajomi i inne szczodre osoby nam w tym pomogą.

Udało mi się przekonać Ją do tego by w podziękowaniach po wydaniu książki zamieściła podziękowania dla społeczności JBZD. Mam nadzieję, że chociaż tyle mogę zrobić dla Was za te wszystkie chwile jakie miło spędzam na tej stronie.

Jeśli możecie to udostępnijcie zrzutkę z linku. Może ktoś ma zbędną dychę lub dwie.

No, już wypierdalam.
0.042540788650513