Długo wyczekiwane, zremasterowane wydanie albumu koncertowego "Live After Death" w edycji kolekcjonerskiej. Czyli dopłaciłem 100 cebulionów za naszywkę i plastikową figurkę do samodzielnego złożenia. Odświeżone kawałki brzmią po prostu świetnie. Jeśli jesteście wielkimi fanami i nie macie co z hajsem robić to polecam.