Czarny worek
Humor
3 l
31
Pewnego dnia razem z kumplem i dziewczynami jechaliśmy autem na domówkę. Auto było dość wypchane zarówno osobami jak i torbami z alkoholem. Droga nie była szczególnie uczęszczana a przy krawężniku stał łapiący stopa. Kumpel mimo wszystko zatrzymał się. Do środka wbił średniego wieku facet z workiem na ramieniu. Minęło kilka minut jazdy zanim kumpel nie wytrzymał i spytał co jest w tym worku (czarny foliowy worek budzi jednak pytania). Facet z tyłu auta rzucił tylko: ch*j Cię to obchodzi. Wtedy kierujący kazał wypier*alać z samochodu. Typ oburzony wyszedł... Jednak zostawił swój tajemniczy, czarny worek.