Koszmar

59
Jaki był wasz najgorszy koszmar w życiu?
Mi niedawno przydażył się nocny terror, pojebana akcja. Obudził mnie krzyk małego dziecka, otwieram oczy, ciągle leżąc w łóżku rozglądam się szukając źródła tego przeraźliwego dźwięku i zdaję sobie sprawę, że to był najwyraźniej tylko sen. Jest ciemno w pokoju i nic za bardzo nie widać ale czuję, że ktoś siada na łóżku obok mnie, myślę że to ktoś z domowników ale za chwilę czuję jak ta postać wchodzi mi na nogi, tułów a następnie na klatę przyduszając mnie do utraty tchu. Próbuję krzyczeć lub się poruszyć ale nic z tego. Panika, niemoc i nagle się budzę. Ja pierdolę. Nigdy więcej nie chcę przeżyć takiego gówna. Mieliście takie doświadczenia?
0.04296088218689