California maki
Dziś kupiłam sushi California maki.
Co to jest - spytacie.
Otóż... nie mam pojęcia. Nie znam się na sushi. Być może ktoś od tak wymyślił, że California maki, bo np.urodził się w Californii,a jego matka od zawsze kochała mak.
Do rzeczy - sushi naprawdę smaczne (jadłam oczywiście z sosem sojowym i wasabi) oraz syte.
Za 8szt. zapłaciłam 4,50€ i były to dobrze wydane pieniądze.
Pychota!
Co to jest - spytacie.
Otóż... nie mam pojęcia. Nie znam się na sushi. Być może ktoś od tak wymyślił, że California maki, bo np.urodził się w Californii,a jego matka od zawsze kochała mak.
Do rzeczy - sushi naprawdę smaczne (jadłam oczywiście z sosem sojowym i wasabi) oraz syte.
Za 8szt. zapłaciłam 4,50€ i były to dobrze wydane pieniądze.
Pychota!