Dziekuje

53
Drogie dzidki i dzidy

Dziękuję że jesteście i ratujecie mnie dzisiaj przed załamaniem nerwowym.

Z racji tego że moja żona miała urodziny jakiś czas temu, a jej mama jest chora, to zapytała się czy nie pojechalibyśmy do jej rodziców w weekend w ramach urodzin. No spoko. Problem w tym, że przyjechała też szwagierka. Szur lvl 9999. A że my kruche zawieszenie broni, nie mam zamiaru go zrywać i siedzę i cierpię. Te teorie. Te wysrywy. Do tego z głośników na przemian leci disco polo, rapsy i Bajm. A ona jeszcze wyje. Kozidrak wyje. Szwagierka wyje. A ja szukam ciężkiego przedmiotu żeby wyjebać komuś. I jeszcze siedzi i się krzywi bo przywieźliśmy wino ze sobą. A ta fuj, smakuje jak rzygi. Obleśne. Ale kurwa pije. No bo winko za darmo to musi zdoic.

Dziękuję że jesteście i dzięki wam jakoś się trzymam tutaj. Inaczej to by był nagłówek gdzieś że w pomorskim doszło do bestialskiego mordu i zbezczeszczenia zwłok.

A tak dzięki wam siedzę i przeglądam memiki czy jakieś komentarze czytam albo pisze i zakochuje resztki normalności.

Dziękuję!
0.043402194976807