Dzialeczka
Dyskusje ogólne
2 l
28
Wracam z kolejnym zjebanym pytaniem. Wierze, że oprócz Tomasz-chadan ktoś tu jeszcze jest mądry. Do rzeczy.
Mam na oku działkę budowlaną, za dobrą cenę i miejsce w pyte. Na niej są wytyczone fundamenty (nie wylane) tylko wbite kurwa kołeczki przez geodetę. Dużo pierdolenia jest z tym, żeby zmienić projekt pod siebie? Ten geodeta raczej w chuj czasu temu byl, bo zdążyły już wyrosnąć choinki, kurwa może maślaki bedom.
Mam na oku działkę budowlaną, za dobrą cenę i miejsce w pyte. Na niej są wytyczone fundamenty (nie wylane) tylko wbite kurwa kołeczki przez geodetę. Dużo pierdolenia jest z tym, żeby zmienić projekt pod siebie? Ten geodeta raczej w chuj czasu temu byl, bo zdążyły już wyrosnąć choinki, kurwa może maślaki bedom.