Tamiya Model 1/350 KMS Bismarck part 2
Hobby
2 l
5
Jako się rzekło - spróbowałem się z malunkiem modelu i tylko ponownie odkryłem że moje zdolności artystyczne są na poziomie wczesnoszkolnym. Mimo to mazałem z nadzieją nie spierdolenia modelu bardziej ode mnie. Kadłub wstępnie pomalowany, zostały tylko detale maskowania(biało-czarne linie). Ponadto 4 plansze z szalupami, działami, karabinami i samolotami wysmarowane(wiem , oznaczenia na skrzydłach zwalone gdyż nawet pomimo dłubania wykałaczką koordynacja ręka-oko była średnia).
Praca się rozwija, jak pomaluję więcej to fotki takoż wrzucę.
Praca się rozwija, jak pomaluję więcej to fotki takoż wrzucę.
Zamówiłem "drewniany" pokład od chińczyka za 7 dyszek gdyż w na rynku miejscowym cena 185.99 była zbyt zaporowa. Ale jak to zwykle bywa, zamawiając od skośnookich coś musiało się spieprzyć - w tym wypadku jakiś debil złożył prawie w pół karty by zmieścić je do koperty.