Jakie jest bezpieczne tempo picia alkoholu?

19
Wpadł mi do głowy posrany pomysł i chciałbym zapytać jak w teorii mogłoby się to skończyć.
Sporo dzidowców lubi szanty, a nawet jak ktoś nie lubi to pewnie większość zna Morskie opowieści. Mają one jak wiadomo bardzo wiele zwrotek. Zjawiła mi się w głowie pewna wizja heheperformensu artystycznego: muzycy grają i śpiewają Morskie opowieści, a po każdym refrenie wypijają jedną kolejkę rumu. W końcu przestają być w stanie grać/śpiewać albo porzygują się i można już bić brawa.
No i tu pojawia się pytanie czy picie w takim tempie jest średnio bezpieczne, mocno niebezpieczne? Nigdy nie piłem zbyt szybko mocnego alkoholu więc nie mam pojęcia jak organizm reaguje na coś takiego, jestem raczej fanem spokojnego imprezowania. Upraszczając do obliczeń: zwrotka + podwójny refren to około 30 sekund, 5 sekund na wychylenie kieliszka (ktoś inny polewałby podczas gry) i później doliczmy 10 sekund na przygrywkę bez wokali. Wychodzi więc około 45 sekund pomiędzy kieliszkami. Żeby zwiększyć szanse grajków załóżmy że piją z małych kieliszków 25ml a rum ma 40%.
Na ile zwrotek ma szanse przeciętny człowiek? Wiem, że są takie wybryki natury co wypijają na raz 0,5l i nic im takiego nie jest ale są też tacy co umierają po takiej sztuczce, jak zmienia się wpływ alkoholu kiedy jest rozłożony w zasadniczo krótkim czasie ale jednak jest ten 45 sekundowy odstęp i wypicie 0,5l na łeb zajmuje 15 minut? Zapraszam do dyskusji. 
A ja tymczasem wyodpływam, ahoj!
0.042373895645142