Potrzebna opinia :(
Dyskusje ogólne
1 r
101
Dzięki drogie, potrzebuje opinii.
Czeka mnie poważna rozmowa z dziewczyną i potrzebuje opinii, czy to może ja nie przesadzam. Nie mam z kim o tym pogadać za bardzo, zresztą wolę opinie 30 osób, niż jednego ziomka. Może to ja nie mam racji.
Krótko. Jestem z dziewczyną od dwóch lat, od roku mieszkam u niej (z rodzicami) . Coraz bardziej zaczyna przeszkadzać mi to, że ona poza praca chce spędzać ze mną każda wolna chwile. Strzela fochy jak zostaje na nadgodziny w pracy, czy jak chce pójść w sobotę. Foch jak siądę sobie na komputer chwilę zamiast leżeć z nią i ja przytulać. Jeżdżę do mamy co weekend na godzinkę, półtorej. Ostatnio był foch za to, że siedziałem u mamy całe 2h. Foch jest generalnie za każdym razem jak chce coś porobić osobno. Zaczyna mi przeszkadzać, że poza praca siedzę z nią prawie 24/7. Kocham ją, ale nie jestem zabawka, żeby nie mieć swojego życia. Druga sprawa, że trochę tęsknię za wypadami na miasto z chłopakami, graniem na kompie po parę H czasami, czy po prostu wolnym czasem w którym nikt nic od ciebie nie chce.
Przesadzam? Gadać z nią o tym? Co myślicie? Tylko bez głupich rad.. dla mnie to serio problem..
Wypierdalam
Czeka mnie poważna rozmowa z dziewczyną i potrzebuje opinii, czy to może ja nie przesadzam. Nie mam z kim o tym pogadać za bardzo, zresztą wolę opinie 30 osób, niż jednego ziomka. Może to ja nie mam racji.
Krótko. Jestem z dziewczyną od dwóch lat, od roku mieszkam u niej (z rodzicami) . Coraz bardziej zaczyna przeszkadzać mi to, że ona poza praca chce spędzać ze mną każda wolna chwile. Strzela fochy jak zostaje na nadgodziny w pracy, czy jak chce pójść w sobotę. Foch jak siądę sobie na komputer chwilę zamiast leżeć z nią i ja przytulać. Jeżdżę do mamy co weekend na godzinkę, półtorej. Ostatnio był foch za to, że siedziałem u mamy całe 2h. Foch jest generalnie za każdym razem jak chce coś porobić osobno. Zaczyna mi przeszkadzać, że poza praca siedzę z nią prawie 24/7. Kocham ją, ale nie jestem zabawka, żeby nie mieć swojego życia. Druga sprawa, że trochę tęsknię za wypadami na miasto z chłopakami, graniem na kompie po parę H czasami, czy po prostu wolnym czasem w którym nikt nic od ciebie nie chce.
Przesadzam? Gadać z nią o tym? Co myślicie? Tylko bez głupich rad.. dla mnie to serio problem..
Wypierdalam