Kawał na dziś #2
Budynek Business Center w centrum.
Facet taki z 165 cm w gajerku Hugo Boss z teczką wchodzi do windy.
Spokojnie wybiera swoje piętro.
Drzwi windy powoli się zamykają....
Aż tu nagle ... Wielka murzyńska łapa blokuje drzwi....
Do wnętrza wtacza się ogromny facet schylając głowę.
Widzi, że "biały" się wystraszył, więc wyciąga dłoń jak przypalony bochen chleba i mówi:
"2.05 m wzrostu, 178 kg wagi, lewe jądro 1.5 kg, prawe 1.2 kg, kutas 56 cm.....Turner Brown!
Na to... Koleś zemdlał.....
Więc murzyn go cuci tą wielką łapą.
Koleś się budzi, podnosi pionowo ocierając o ścianę....i pyta "czyyyy moooożesz powtórzyć?".
Na to murzyn:
"2.05 m wzrostu, 178 kg wagi, lewe jądro 1.5 kg, prawe 1.2 kg, kutas 56 cm.....Turner Brown!
A koleś z ulgą spocony mówi:
"Myślałem że powiedziałeś:
Turn Around".
Facet taki z 165 cm w gajerku Hugo Boss z teczką wchodzi do windy.
Spokojnie wybiera swoje piętro.
Drzwi windy powoli się zamykają....
Aż tu nagle ... Wielka murzyńska łapa blokuje drzwi....
Do wnętrza wtacza się ogromny facet schylając głowę.
Widzi, że "biały" się wystraszył, więc wyciąga dłoń jak przypalony bochen chleba i mówi:
"2.05 m wzrostu, 178 kg wagi, lewe jądro 1.5 kg, prawe 1.2 kg, kutas 56 cm.....Turner Brown!
Na to... Koleś zemdlał.....
Więc murzyn go cuci tą wielką łapą.
Koleś się budzi, podnosi pionowo ocierając o ścianę....i pyta "czyyyy moooożesz powtórzyć?".
Na to murzyn:
"2.05 m wzrostu, 178 kg wagi, lewe jądro 1.5 kg, prawe 1.2 kg, kutas 56 cm.....Turner Brown!
A koleś z ulgą spocony mówi:
"Myślałem że powiedziałeś:
Turn Around".