Meowth to fakt

11
Miałem może z 14 lat? Czyli rok 2008 +/- Kolegi ojciec pracował jako konduktor i co miesiąc od PKP dostawał gaz pieprzowy w celach obronnych. Jako, że miał ich w chuj to podpierdalaliśmy mu czasem te co sobie stały w domu w celach ehhh zabawy. Psikaliśmy cała puchę u niego w łazience i wchodziliśmy do niej żeby zobaczyć kto dłużej wytrzyma. Jako, że patentów do nowych "zabaw" z tym gazem było mało, a potem każdy miał swój (brał z domu i nam rozdawał) to było trzeba być kreatywnym i cóż... Pewnego pięknego, słonecznego dnia byliśmy na plantach i jakiś cygan w moim wieku huśtał się na huśtawce. Jako, że cyganów nienawidzę od dziecka to podszedłem kolo niego, zaczął coś tam pyskować na tej huśtawce po swojemu, a ja patrząc mu prosto w oczy powiedziałem tylko "Kofffffiiiiinnnngggg" I zacząłem psikać mu na mordę gazem pieprzowym. Wyrżnął orła z tej huśtawki. Szybko wstał trąc oczy, drąc mordę po swojemu i zaczął uciekać. Jako, że chuja widział to wypierdolił się jeszcze o taki mały płotek. Znowu wstał, darł mordę jeszcze głośniej i jeszcze szybciej uciekając. A Wy co zrobiliście żeby w Polsce żyło się lepiej?
Meowth to fakt
0.040649175643921