Jajka
1 r
2
W zatłoczonym autobusie przeciska się kobieta z torbami zakupów i powtarza:
- Uwaga na jajka, uwaga na jajka, uwaga na jajka.
Ktoś pyta:
- Ma pani w tych torbach jajka?
- Nie, gwoździe.
- Uwaga na jajka, uwaga na jajka, uwaga na jajka.
Ktoś pyta:
- Ma pani w tych torbach jajka?
- Nie, gwoździe.