Tresura

40
Zauważyliście jak lidl i biedronka zwiększają liczbę kretyńskich promocji? Nie da się już tego sensownie ogarnąć, jeśli się pracuje i zajmuje domem.

3 w cenie 2
Kupon dzienny
Kupon na 3 dni 
Kupon tygodniowy
Kup 8 produktów każdy -50% (jednego oczywiście na sklepie nie ma chyba, że jesteś o 8 w sklepie)
4 w cenie 3
Drugi -50%
Kupon zdrapka
Kupon za próg x zł
Teraz w lidlu są happy hours i promocja trwa 2 godziny xD
I w cholerę więcej.

I jasne, można to wszystko osrać, ale jak jesteś opierdalaczem, który ma mnóstwo czasu na szlajanie się po sklepach, to mnóstwo podstawowych produktów kupisz sporo taniej. Przecież to jest jak naplucie w ryj zwykłemu klientowi bez czasu na łamigłówki. Aldi, netto, dino jakoś potrafią mieć dużo bardziej pro konsumenckie promocje.
0.16043496131897