Taka sytuacja

24
Siema, taka śmieszna akcja. Kupiłem szeregówkę i mam ekipę do wykończenia. Nie powiem, że są to mistrzowie szybkości. Place za robotę, nie za godziny, ale trochę mi na czasie zależy, wiec wkurwiało mnie to. Mialem na chacie ekspres przelewowy, taki, że wkłada się filtr, wrzuca kawę mielona i wychodzi całkiem spoko kawa.. zawiozłem im na robotę. Dwa dni ten ekspres mają, a robota ruszyła jak pojebana. Kawę im kupiłem, bo pili jakieś 3w1. Nie wiedza ile sypac, więc wychodzi im szatan. Zapierdalają jak po amfetaminie. Heheh.. króliczki duracel. Jutro im zapas kawy dowiozę.
0.041007041931152