na faktach - chuj0we ale własne, bo nic tak nie wkurwi@ jak stare baby

18
Bądź Anonem, lvl 10
mieszkaj na wsi, wszyscy narzekają i powtarzają puste slogany, że ta dzisiejsza młodzież tylko kąkutery i telefony i nikogo nie ma na boisku, a za ich czasów to wszyscy tam byli
lubisz pikę nożną, więc grasz w Fife22
Mamełe mówi, że koledzy przyszli i masz iść grać na dwór, a nie tylko kąkutery
We wsi 3 boiska, niby profit, ale:
pierwsze boisko należy do prywaciarza i tylko jak nie ma wczasowiczów to pozawala pograć, średnio gramy tam przez godzinę na tydzień
drugie, ultranowoczesne przy szkole, ale dostępne tylko na w-fie, bo wiadomo jak grasz to zniszczysz
trzecie, też przy szkole zaraz obok tego ultranowoczesnego, ale to jest tylko klepisko, z rozpadającymi się bramkami, które mogą cię zabić jak kopniesz w nie piłką i do tego wkurw, bo grasz w błocie, a obok lśni zajebiste nowe boisko, ale dorośli nie pozwalają, bo wiadomo zniszczysz
więc gracie gdzie się da, na podwórku kolegi, pod domem, w ogródku, na ulicy, przy garażach, bramki z kijów lepsze niż na tym jebanym klepisku/boisku, czuj dobrze z ziomkami, bawicie się świetnie, w nowych korkach grasz i wyglądasz jak Lewandowski…co ja pierdole jak Messi
JEB, niefart piłka POTURLAŁA się do zaparkowanego samochodu, tylko dotknęła, nic więcej, bo średnia wieku graczy to 8-10 lat i pierdolnięcia to wy jeszcze nie macie
z garażu wyskakuje stara sfrustrowana baba z ryjem, że samochód zniszczony, że mamy wypierdalać na boisko, bo hałas, bo zniszczenia, bo kot się boi i już ma zamiar latać z żarem w dupie po wsi
a ty czujesz ten gorycz i żal, łzy już blisko, w końcu masz 10 lvl masz do tego prawo, gdy stara baba drze na Ciebie ryja, a ty nie potrafisz nawet wykrztusić z siebie słowa.
I wtedy zza krzaka wychodzi on. TATEŁE, spokojny ale na pełnym wkurwie, wszystko widział i słyszał…okurwa.exe

od razu pyta w czym problem? a baba że zniszczenia, że hałas, że na boisko, tatełe i mówi że dopierdalać do jego dzieci to może się tylko on. Dyskusja długa, Tatełe jedzie z nią na ostro, widać, że ma doświadczenie i gadkę ma dobrze skręconą. 
reasumując
będą grać czy nie i tak wypadek może się wydarzyć i auto będzie uszkodzone.


Tatełe zawsze jest po naszej stronie i to jest prawdziwy PROFIT

P.S. od Tateła:
Tak więc moi drodzy, skończymy już z tym jebaną PRL-owską mentalnością, bo mnie też ganiali jak psa gdy byłem dzieckiem i nic mnie tak teraz nie wkurwia jak dopierdalanie się do dzieci, "bo tylko w telefonach", a jak nie w telefonach to przeszkadza, że hałasują i grają w piłkę na podwórku. Jedna wielka pierdolona schizofremia. Dzieciaki są i chcą być na boiskach, tylko was tam nie ma i tego nie widzicie, wy jebane stare baby. I dobrze, tam pewnie też by wam dzieci przeszkadzały. przeszkadzały 
0.050065994262695