Poker
1 r
2
Mąż mówi do żony:
- Idę wieczorem z kolegami na pokera. Będziemy grać całą noc. Nie masz nic przeciwko?
- Oczywiście, idź. Przecież za rogi cię nie trzymam.
- Idę wieczorem z kolegami na pokera. Będziemy grać całą noc. Nie masz nic przeciwko?
- Oczywiście, idź. Przecież za rogi cię nie trzymam.